Teatr Bagatela w Krakowie. Henryk Schoen: To mnie przerosło
Dyrektor Teatru Bagatela Henryk Jacek Schoen zdecydował, że idzie na urlop. Pracownice oskarżają go o molestowanie i mobbing. Prokuratura wszczęła śledztwo w tej sprawie.
Przypomnijmy: 8 aktorek krakowskiego Teatru Bagatela oskarża dyrektora sceny o mobbing i molestowanie w pracy. Dyrektor teatru odrzuca wszelkie oskarżenia. "Mam poczucie wielkiej, niezasłużonej krzywdy, którą wyrządzono mnie i mojej żonie. Będę bronić swojego dobrego imienia i swojej niewinności" - zapewnia Henryk Jacek Schoen w oświadczeniu, które zawisło na drzwiach wejściowych do teatru.
Henryk Jacek Schoen powiedział w TVN24, że idzie na urlop. - W tym momencie to mnie przerosło, ta kampania oszczerstw - dodał.
- Milczałyśmy przez tyle lat z obawy o utratę pracy i reakcję otoczenia - przyznają anonimowo aktorki. Kobiety stwierdziły jednak, że czas najwyższy zerwać mowę milczenia. I napisały list do prezydenta miasta, w którym poprosiły o spotkanie.
Sprawę opisują równolegle krakowska "Gazeta Wyborcza" i RMF. W rozmowach z dziennikarzami aktorki przyznały, że przez lata były wykorzystywane przez dyrekcję Teatru Bagatela.
Zobacz: Leszek Miller: jeśli Tusk nie wystartuje, zwycięstwo Dudy w I turze jest możliwe
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl