Tanie latanie od grudnia?
Najprawdopodobniej 1 grudnia zostanie uruchomiona pierwsza tania linia lotnicza w Polsce. Nieoficjalnie mówi się, że będzie to na razie Air Polonia, która ma latać do Wielkiej Brytanii i Niemiec.
Blisko trzygodzinne spotkanie w Ministerstwie Infrastruktury poświęcone tanim przewozom lotniczym nie przyniosło jednak odpowiedzi na pytanie, do jakich miast Air Polonia będzie latać, ani z jakich polskich lotnisk.
Oprócz resortu infrastruktury w spotkaniu wzięli udział przedstawiciele Ministerstwa Obrony, Państwowych Portów Lotniczych, Urzędu Lotnictwa Cywilnego i trzech prywatnych przewoźników.
Dyrektor Państwowych Portów Lotniczych Zbigniew Lesiecki powiedział, że do końca tego miesiąca gotowa będzie oferta jego przedsiębiorstwa dla tanich przewoźników. Dodał, że wszyscy tacy przewoźnicy, zarówno polscy jak i zagraniczni, zostali poinformowani o możliwości utworzenia tanich połączeń również z Polski.
Zdaniem Lesieckiego oferta dla tanich przewoźników musi się różnić od tej dla tzw. sieciowych, ponieważ klienci tanich linii nie będą podwożeni do samolotu autobusem, sami będą też musieli zatroszczyć się o dostarczenie bagażu do samolotu.
Dyrektor Lesiecki szacuje, że w ciągu dwóch lat od uruchomienia tanich połączeń tylko na lotnisku Okęcie w Warszawie skorzysta z nich 1,5 mln pasażerów, z czego 30% zostanie odebrane LOT-owi.
Wicepremier i minister infrastruktury Marek Pol nie wykluczył sytuacji, że w miastach, które będą chciały uruchomić tanie połączenia, część kosztów portów lotniczych będą ponosić samorządy.