Takich patroli na cmentarzach jeszcze nie widziałeś
Bydgoscy policjanci i strażnicy miejscy strzegą przez całą dobę wszystkich nekropolii w mieście. Po raz pierwszy wspiera ich prawie 200 kupców handlujących przy cmentarzach. Handlowcy zadeklarowali, że będą zgłaszać policji osoby podejrzanie zachowujące się na cmentarzu.
Jak poinformował Arkadiusz Bereszyński, rzecznik bydgoskiej straży miejskiej, każdy z cmentarzy przez całą dobę będzie pod opieką mieszanych patroli policyjno-municypalnych. - Wiele osób ma pod opieką więcej niż jedną mogiłę bliskich i to często na różnych nekropoliach. Takie osoby starają się uporządkować i przystroić nagrobki nawet na kilka dni przed obchodami dnia Wszystkich Świętych, stąd nasze patrole mają znaczenie prewencyjne, by zapobiegać ewentualnym kradzieżom - podkreślił Bereszyński.
Funkcjonariuszy wspierać będą społecznie osoby handlujące sezonowo przy cmentarzach. W tym roku zezwolenia na taki handel dostało około 200 osób, dla których przygotowano 400 stanowisk. Pierwsi chętni zgłaszali się już w styczniu.
Sprzedawcy zwieźli towar i rozłożyli kramy już w ubiegłym tygodniu. Punkty sprzedaży pozostaną do końca świąt i są przez całą dobę pilnowane przez dzierżawców
Handlowcy deklarują zgłaszanie policji osób podejrzanie zachowujących się na cmentarzu. Zapewniają także, że zwrócą uwagę na oferty sprzedaży kwiatów bądź zniczy, które mogą pochodzić z kradzieży.
NaSygnale.pl: "Ten drań chciał to robić z moją 10-letnią córką!"