Tak zachowywał się podejrzany o zabójstwo w Skale. "Był jak obłąkany"

Z nieoficjalnych informacji, do których dotarła WP wynika, że 48-letni mężczyzna podejrzany o zabójstwo w Skale i atak na lekarkę w Krakowie, twierdził, że lekarze skrzywdzili jego dziecko. - Nie było możliwości ustalić, co jest prawdą, a co urojeniem. Był jak obłąkany - mówi nam jedna z osób zaangażowanych w sprawę.

Zdjęcie ilustracyjneZabójstwo w Skale - zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © EAST_NEWS | Mateusz Kotowicz/REPORTER
Joanna Zajchowska

W piątek około 48-letni mężczyzna zaatakował kobietę w Parku Krakowskim w pobliżu miasteczka studenckiego. Kobiecie pomogli przebywający nieopodal studenci. Policja po zatrzymaniu podejrzanego udała się do domu mężczyzny w miejscowości Skała pod Krakowem. Tam funkcjonariusze znaleźli ciało jego 78-letniej matki.

Podejrzanemu przedstawiony został zarzut zabójstwa matki, a także usiłowania zabójstwa kobiety, która została zaatakowana w Parku Krakowskim.

Z nieoficjalnych informacji, do których dotarła WP wynika, że mężczyzna w momencie zatrzymania twierdził, że lekarze skrzywdzili jego dziecko, stąd zdecydował się na atak. Zdaniem śledczych wszystko wskazuje na to, że były to urojenia, bo jego dziecko jest dorosłe i żyje.

48-latek miał również wypowiadać się irracjonalnie o innych członkach swojej rodziny. Mówił m.in., że ktoś chciał go zabić i skrzywdził jego najbliższych. - Z jego relacji wynikało, że ktoś chce wymordować jego rodzinę, później zmieniał te relację i przedstawiał całkowicie inaczej. Mówił, że ktoś na niego poluje. Nie było możliwości ustalić, co jest prawdą, a co urojeniem. Był jak obłąkany - mówi nam jedna z osób zaangażowanych w sprawę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

WP News wydanie 06.05

48-latek nie był wcześniej karany, ani znany służbom. Z wywiadu środowiskowego wynika, że przebywał na zwolnieniu lekarskim. Nie awanturował się ani nie był konfliktowy.

Prokuratura o szczegółach morderstwa: Liczne rany cięte na szyi

Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Krakowie, prokurator Oliwia Bożek-Michalec, przekazała WP, że Sąd Rejonowy dla Krakowa-Krowodrzy uwzględnił wniosek prokuratury i zdecydował o trzymiesięcznym areszcie tymczasowym dla 48-letniego mężczyzny.

Zatrzymany przyznał się do pozbawienia życia swojej matki. Śledczy przekazują, że u zmarłej stwierdzono liczne rany cięte okolicy szyi, a także ślady po duszeniu. Ze wstępnych badań wynika, że to właśnie uduszenie było przyczyną jej śmierci. - Kobieta została najpierw uduszona, a pośmiertnie zostało jej poderżnięte gardło - przekazuje rzeczniczka PO w Krakowie. Do zabójstwa matki doszło kilka dni wcześniej.

W odniesieniu do napaści w Parku Krakowskim, prokurator otwierdził jedynie, że doszło do takiego zdarzenia, ale nie uznał go w pełni za próbę zabójstwa. Z relacji świadków wynika, że napastnik zakneblował kobiecie usta i zaczął dusić.

Ofiarą napaści w parku była lekarka, która przechodziła przez park. Rzeczniczka prokuratury zaznaczyła jednak, że "była to przypadkowa osoba, która została przez niego napadnięta" i atak nie był związany z jej profesją. Stan zdrowia poszkodowanej określany jest jako dobry - nie doznała poważnych obrażeń. Nie przebywa już w szpitalu.

Konieczne będzie również ustalenie stanu psychicznego podejrzanego. - W tym przypadku biegli zdecydują, czy wystarczy jedno badanie, czy też niezbędna okaże się dłuższa obserwacja psychiatryczna w warunkach sądowych - poinformowała prokurator. Badania odbędą się w najbliższym tygodniu. Wiadomo, że zatrzymany nie leczył się psychiatrycznie.

Postępowanie wciąż trwa, a śledczy nie wykluczają przeprowadzenia kolejnych czynności dowodowych.

Joanna Zajchowska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Ograniczą pomoc humanitarną dla Gazy? Izrael grozi Hamasowi
Ograniczą pomoc humanitarną dla Gazy? Izrael grozi Hamasowi
Ma zapłacić 1,4 mld dolarów. Za kłamstwa o masakrze w Sandy Hook
Ma zapłacić 1,4 mld dolarów. Za kłamstwa o masakrze w Sandy Hook
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
"Strefa śmierci" w Ukrainie. Rosyjskie drony uniemożliwiają ofensywę
"Strefa śmierci" w Ukrainie. Rosyjskie drony uniemożliwiają ofensywę
Sikorski: Wystarczy jeden telefon Putina do Gierasimowa
Sikorski: Wystarczy jeden telefon Putina do Gierasimowa
Ukraiński politolog: "Putin bez presji z zewnątrz nie zakończy wojny"
Ukraiński politolog: "Putin bez presji z zewnątrz nie zakończy wojny"
Potrzebne dekady. Odbudowa Gazy pochłonie miliardy
Potrzebne dekady. Odbudowa Gazy pochłonie miliardy
Kryzys na Madagaskarze. Armia przejęła władzę
Kryzys na Madagaskarze. Armia przejęła władzę
Trump o Meloni. "Piękna młoda kobieta"
Trump o Meloni. "Piękna młoda kobieta"
"Śmiertelny cios" Żurka. Ziobro krytykuje ministra sprawiedliwości
"Śmiertelny cios" Żurka. Ziobro krytykuje ministra sprawiedliwości
Przesłuchanie Jarosława Kaczyńskiego przesunięte. Jest nowy termin
Przesłuchanie Jarosława Kaczyńskiego przesunięte. Jest nowy termin
Prokuratura wciąż bada sprawę ochrony Antoniego Macierewicza przez Żandarmerię Wojskową
Prokuratura wciąż bada sprawę ochrony Antoniego Macierewicza przez Żandarmerię Wojskową