Tajne nagrania CIA odnalezione... w pudełku pod biurkiem

W pudełku pod biurkiem w siedzibie CIA znaleziono nagrania wideo z przesłuchań w tajnym więzieniu za granicą Ramziego Binalshibha, który przyznał się do udziału w przygotowywaniu zamachów z 11 września 2001 r. Dwie kasety wideo i jedna audio są jedynymi istniejącymi nagraniami w ramach tajnego programu wykorzystywania przez CIA więzień za granicą.

18.08.2010 | aktual.: 18.08.2010 08:16

Gdy CIA zniszczyła 92 nagrania z przesłuchań dwóch innych ludzi Al-Kaidy - Abu Zubajdy i Abd al-Nasziriego przypuszczano, że innych nagrań już nie ma.

Jednak w 2007 roku w Centrum Antyterrorystycznym CIA znalazły się nagrania z przesłuchań Ramzi Binalshibha w Maroku. Nagrania pozostają wciąż pilnie strzeżoną tajemnicą.

Gdyby nagrania pojawiły się na procesie Binalshibha, mogłyby rzucić światło na rolę Maroka w programie antyterrorystycznym znanym jako Greystone, w ramach którego CIA miała prawo przetrzymywać terrorystów w tajnych więzieniach i przerzucać ich do różnych krajów.

Amerykańska Unia Na Rzecz Wolności Obywatelskich (ACLU) wystąpiła do rządu USA o ujawnienie dalszych informacji na temat tych nagrań. ACLU od dawna domaga się na drodze prawnej ujawnienia metod stosowanych wobec zatrzymanych.

Nagrania byłyby też cenne dla obrońców 38-letniego Binalshibha bowiem mogłyby dostarczyć informacji o jego stanie psychicznym w ciągu pierwszych miesięcy po jego pojmaniu. Istotne jest czy lata spędzone w więzieniach CIA nie spowodowały u niego zaburzeń psychiki. Binalshibh cierpi teraz na schizofrenię i jest leczony silnymi lekami psychotropowymi.

Obecna administracja Baracka Obamy rozważa, co zrobić z przetrzymywanymi osobami podejrzewanymi o terroryzm. Departament Sprawiedliwości bada też, czy zniszczenie nagrań z przesłuchań Abu Zubajdy i Abd al-Nasziriego było zgodne z prawem oraz dlaczego nie ujawniono nagrań z przesłuchań Binalshibha.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)