Tajlandia łamie patent Mercka na lek dla nosicieli HIV
Amerykańska Izba Handlowa w Tajlandii
protestowała przeciwko decyzji władz w Bangkoku w sprawie
złamania patentu amerykańskiej firmy farmaceutycznej Merck i
przystąpienia do produkcji odtwórczej wersji leku Efavirenz,
podawanego zarażonym wirusem HIV.
Amerykanie zarzucają Tajlandii, że "wysyła negatywny sygnał" do zagranicznych inwestorów. Bangkok uważa, że był zmuszony do złamania patentu, ponieważ w nieformalnych rozmowach firma Merck nie zgodziła się na obniżkę ceny leku.
Jest to pierwszy przypadek skorzystania przez Tajlandię ze stworzonej przez Światową Organizację Handlu możliwości produkowania leków odtwórczych - w sytuacjach wyższej konieczności - także bez zgody właścicieli patentów.
Według rządu Tajlandii, wersja odtwórcza leku Efavirenz, której produkcją zajmie się państwowe przedsiębiorstwo farmaceutyczne, będzie dwa razy tańsza niż oryginalny produkt firmy Merck.
W Tajlandii jest ok. 580 tys. nosicieli wirusa HIV. Rząd zapowiada, że jeśli nie powiodą się kolejne negocjacje cenowe, podejmowane będą decyzje o produkcji wersji odtwórczych także innych leków dla pacjentów zarażonych wirusem HIV.