Tajfun zagraża skautom w Korei Południowej. Na zlocie są też polscy harcerze
Uczestnicy 25. Światowego Zlotu Skautów Jamboree, obozujący na polu namiotowym koło Saemangeum w południowo-zachodniej części kraju, muszą być natychmiast ewakuowani do bezpiecznych miejsc. W czwartek rano w półwysep ma uderzyć tajfunu Khanun. Wśród zagrożonych jest 500-osobowa grupa polskiej młodzieży.
Na zlot, który rozpoczął się 1 sierpnia, przyjechało 36 tysięcy skautów ze 156 krajów. Obozowisko Jamboree w Saemangeum miało działać do połowy sierpnia, ale w poniedziałek organizatorzy zarządzili ewakuację.
Sprawdź prognozę pogody dla swojego regionu na pogoda.wp.pl.
Powodem są niekorzystne prognozy pogody. Meteorolodzy zapowiadają tajfuny. Na półwysep nadciągają wichury, których prędkość może dochodzić nawet do 150 kilometrów na godzinę.
Jak informuje Reuters, powołując się na informacje koreańskiej agencji Yonhap, uczestnicy zlotu są już przewożeni do nowych, bezpiecznych miejsc noclegowych. Młodzież nie może spędzić najbliższych dni pod namiotami, więc koreańscy organizatorzy tej masowej imprezy znaleźli osiem zastępczych lokalizacji pod dachem, w szkołach i akademikach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ewakuacja to tylko kolejny epizod tego pechowego zlotu. Najpierw setki nastoletnich uczestników cierpiało z powodu upałów. Nie wytrzymali ich młodzi Amerykanie, których dodatkowo dopadły problemy żołądkowe.
Brytyjskie nastolatki natomiast narzekały się na fatalne warunki sanitarne. Toalety miały być w niedostateczny sposób posprzątane, a wszędzie miały się piętrzyć śmieci. Kolejne grupy utyskiwały na jedzenie i niedostateczny wybór potraw dla osób stosujących alternatywne diety. Po skargach rodziców na organizację imprezy uczestnicy z USA i Wielkiej Brytanii opuścili obozowisko.
Tajfun zagraża skautom w Korei Południowej. Na zlocie są też polscy harcerze
We wtorek na rozległym kempingu na zrekultywowanym terenie skauci i harcerze składali namioty i zwijali ekwipunek. Po obładowanych plecakami ewakuowanych przyjechało już tysiąc pierwszych autobusów.
Jak zapowiedział minister spraw wewnętrznych Lee Sang-min, konwoje będą eskortowane przez policyjne helikoptery i samochody patrolowe. Seul i otaczająca go prowincja Gyeonggi przyjmą ponad 16 tysięcy harcerzy, a inni rozwiezieni będą do sześciu innych obszarów Korei Południowej. - Po raz pierwszy od ponad 100 lat światowych zlotów skautowych musimy stawić czoła tak złożonym wyzwaniom - skomentował sekretarz generalny Światowej Organizacji Ruchu Skautowego Ahmad Alhendawi.
Polskich harcerzy miał w tym tygodniu odwiedzić prezydent Andrzej Duda, jednak musiał z powodu tajfunu odwołać wizytę. W 2027 roku gospodarzem światowego skautowego zlotu Jamboree ma być Polska.