Trwa ładowanie...

Siłą wyciągnęli go z auta. 20-latek nie żyje

Tajemnicza śmierć w Łodzi. Na jednej ze stacji benzynowych doszło do szarpaniny. Zaatakowany 20-latek zemdlał i nie udało się go uratować.

Policja wyjaśnia okoliczności zdarzeniaPolicja wyjaśnia okoliczności zdarzeniaŹródło: Materiały WP, fot: Adobe
d2bjgp8
d2bjgp8

Jak przekazała Wirtualnej Polsce policja w Łodzi, po godz. 2 policjanci otrzymali zgłoszenie o nieprzytomnym mężczyźnie na stacji benzynowej w Łodzi. Na miejscu byli już ratownicy. Niestety, nie udało się go uratować.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że doszło do szarpaniny między 20-latkiem, a dwoma mężczyznami, którzy odjechali samochodem pokrzywdzonego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Groźne zdarzenie z 72-latkiem na pasach. Wszystko nagrały kamery

Tajemniczy zgon

Jak informuje RMF FM, 20-latek przebywał w aucie w towarzystwie 15-letniej dziewczyny. W pewnym momencie zaatakowało ich dwóch mężczyzn, wyciągnęli kierowcę z auta. Mężczyzna zaczął słaniać się na nogach, po czym upadł i stracił przytomność.

d2bjgp8

Na ciele zmarłego nie znaleziono żadnych śladów ani obrażeń. Sprawą zajmuje się Prokuratura Rejonowa Łódź-Bałuty.

Czytaj więcej:

Źródło: RMF FM, WP

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2bjgp8
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Paweł Kapusta - Redaktor naczelny WP
Paweł KapustaRedaktor Naczelny WP
d2bjgp8
Więcej tematów