PolskaTajemniczy urlop prezydenta

Tajemniczy urlop prezydenta

Oficjalne wakacje Lech Kaczyński zaczyna w sierpniu, jednak "Polska" ustaliła, że był w helskiej rezydencji już w miniony weekend. Dowód: duży ruch w okolicy ośrodka i podwojona ilość wartowników przy bramach wjazdowych do rezydencji.

28.07.2008 | aktual.: 28.07.2008 08:26

Prezydent przyleciał na weekend, wiem to od znajomego pracującego w rezydencji - potwierdził nam wczoraj mieszkaniec Helu, proszący o zachowanie anonimowości.

Lech Kaczyński bardzo lubi wypoczywać w nadmorskiej rezydencji, ale najwyraźniej ceni sobie uroki prywatności. Blisko sto hektarów ogrodzonego i skrupulatnie pilnowanego terenu zapewni idealny spokój. Dlatego prezydent od początku kadencji ani razu jeszcze nie ruszył się poza teren ośrodka.

Zupełnie co innego pierwsza dama. Maria Kaczyńska lubi czasem opuścić rezydencję. Wiele razy podczas poprzednich wakacji uczestniczyła np. w koncertach muzyki poważnej. Nasi dziennikarze widzieli ją także, gdy jadła lody w helskiej kawiarni. Prezydentowa cieszy się tu sporą sympatią.

Czy tak będzie także w tym roku? Biuro prasowe Kancelarii Prezydenta poinformowało nas lakonicznie, że urlop pary prezydenckiej na Półwyspie Helskim planowany jest w sierpniu.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)