Tajemnicze zaginięcie 17‑letniego Wojciecha Wawrzyniaka pod Wrocławiem
Nastolatek ostatni raz widziany był w sobotę nad Zalewem Sulistrowickim niedaleko Wrocławia. Zalew został dokładnie przeczesany przez policję wodną, strażaków i WOPR, ale Wojtka nie odnaleziono.
17.07.2019 | aktual.: 17.07.2019 10:43
O zaginięciu 17-letniego Wojtka z Sobótki poinformowała Fundacja ITAKA, która prowadzi jego poszukiwania.
Wiadomo, że w sobotę Wojtek Wawrzyniak przebywał nad Zalewem Sulistrowickim. Na brzegu znaleziono jego ubrania, telefon komórkowy oraz dokumenty. Według świadków 17-latek miał wejść do wody około godz. 17.00 i zniknąć - informuje wroclaw.wyborcza.pl.
Od soboty zalew został dokładnie przeczesany przez straż pożarną, policję wodną i WOPR. W poszukiwaniach brali też udział płetwonurkowie, którzy przy użyciu specjalistycznego sonaru sprawdzali dno zbiornika wodnego.
Zalew dokładnie sprawdzony
Jak informuje profil "Zaginieni przed laty" na Facebooku, który ma kontakt z bliskimi Wojtka, z dużym prawdopodobieństwem wyklucza się utonięcie, bo mimo dokładnego przeczesania zalewu przez służby, także z sonarem, ciała nie odnaleziono.
Okolice zalewu od poniedziałku przeszukują bliscy i znajomi zaginionego chłopaka oraz mieszkańcy Sobótki.
Wojciech Wawrzyniak ma ok. 190 cm wzrostu, piwne oczy i włosy koloru ciemny blond, waży 70-75 kg. Znaki szczególne: aparat ortodontyczny.
Ktokolwiek widział zaginionego lub ma jakiekolwiek informacje o jego losie, proszony jest o kontakt z Fundacją ITAKA pod numerem 116 000 lub z numerem alarmowym 112.
Źródło: ITAKA, wrocław.wyborcza.pl, Zaginieni przed laty
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl