Tajemnicza śmierć 19‑latki we Wrocławiu. Zmarła na klatce schodowej

Dziewczyna zmarła nagle, przed wejściem do mieszkania, w bloku przy ul. Ślicznej we Wrocławiu. Była ze swoim chłopakiem. Zdaniem policji, nic nie wskazuje na to, że została zamordowana.

Tajemnicza śmierć 19-latki we Wrocławiu. Zmarła na klatce schodowej
Źródło zdjęć: © google maps | Print screen

21.02.2019 | aktual.: 22.02.2019 02:37

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Do tragicznego wydarzenia doszło w środę po południu. Dziewczyna zmarła na klatce schodowej, przy wejściu do mieszkania.

- Zgłoszenie dostaliśmy w środę około godziny 16.00. Potwierdzam, że na klatce schodowej wrocławskiego osiedla było ciało młodej kobiety. Sprawą zajmuje się prokuratura - powiedziała portalowi wroclaw.eksa.pl Monika Perec z wrocławskiej policji.

Jak twierdzi policja, na ciele młodej kobiety nie było śladów pobicia i ran, które mogłyby wskazywać, że doszło do morderstwa.

Brała silne leki

Śledczy wstępnie ustalili, że 19-latka brała silne leki przeciwbólowe, prawdopodobnie tramal. Nie były to jednak dawki, które mogą zabić - powiedziała portalowi osoba związana ze śledztwem.

Prokuratura zleciła wykonanie sekcji zwłok oraz badań toksykologicznych i histopatologicznych.

Źródło: gazetawroclawska.pl, wroclaw.eska.pl

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (168)