Tajemnicza katastrofa samolotu. Zawieszono śledztwo
Postępowanie dotyczyło zdarzenia z września 2017 roku, kiedy leśnicy w okolicach Ustrzyk Dolnych odnaleźli wiszący na koronach drzew samolot. Maszyna typu Gawron nie miała żadnych oznaczeń, ale prawdopodobnie jej właściciel mieszka na Łotwie.
Na łotewskie pochodzenie awionetki wskazuje numer tabliczki znamionowej. Na jego podstawie ustalono, że samolot jest własnością jednego z łotewskich stowarzyszeń, które kupiło maszynę w Polsce.
Polscy śledczy zwrócili się do łotewskiej prokuratury o przesłuchanie dyrektorów organizacji. Ich zeznania mają pomóc w ustaleniu, kto we wrześniu pilotował maszynę i dlaczego samolot pojawił się w okolicach polsko-ukraińskiej granicy. Do czasu uzyskania tych informacji, postępowanie pozostanie zawieszone.
Źródło: rmf24.pl