Tajemnice wokół uwolnienia francuskich dziennikarzy

Francuski rząd zapewnia, że nie zapłacił okupu za dwóch porwanych w Iraku dziennikarzy, a ich uwolnienie we wtorek wynika z działań wywiadu i krytycznego stanowiska Francji wobec polityki USA w Iraku. Media podkreślają, że to nie tłumaczy, dlaczego niewola dziennikarzy trwała aż cztery miesiące.

Minister obrony Michele Alliot-Marie powiedziała w czwartek, że przyjdzie czas na ujawnienie pewnych szczegółów całej operacji, "bo Francuzi mają prawo je poznać". Ma to nastąpić po przesłuchaniach, jakie czekają teraz Christiana Chesnota i Georges'a Malbrunota.

Prasa jednak wątpi, czy tak się stanie. Podkreśla, że wszystkie działania w sprawie zakładników były prowadzone w największej dyskrecji, bez żadnych przecieków do prasy, więc teraz nie ma powodu, aby ujawniać tajniki działania służb specjalnych i francuskiej dyplomacji.

Minister powtórzyła, że Francja nie zapłaciła okupu za zakładników, a gdyby tak zrobiła, opinia publiczna byłaby poinformowana. Dlaczego mielibyśmy to ukrywać? W takich sprawach trzeba wyrażać się bardzo jasno - powiedziała. To samo powiedział rzecznik rządu Jean-Francois Cope.

Oficjalnie ujawniono niewiele. Rząd przyznał, że doprowadzenie do uwolnienia dziennikarzy jest zasługą francuskiego wywiadu, czyli DGSE, i podkreślił jego znakomitą pracę. Prasa pisze, że zaangażowani byli także służący tam komandosi.

Nie chodziło jednak o spektakularną operację odbicia zakładników, tylko o długotrwałe, czasem zrywane negocjacje, prowadzone przez pośredników. Kilka razy wyznaczono datę i miejsce przekazania zakładników. Ostatecznie odbyło się to we wtorek po południu na odludnych zachodnich przedmieściach Bagdadu.

Media podały, że brało w tym udział kilkunastu francuskich komandosów i że "dla bezpieczeństwa porywaczy" Francuzi nie poinformowali służb amerykańskich ani irackich. Pośrednio przyznała to w radio France Info minister Alliot-Marie, która powiedziała, że oswobodzenie dziennikarzy było "wyłączne francuską operacją", prowadzoną na miejscu przez nieujawnioną liczbę funkcjonariuszy, zaś w Paryżu - przez liczący sto osób sztab w Ministerstwie Obrony.

Konserwatywny dziennik "Le Figaro" jest w tej sprawie sceptyczny. Wskazuje, że dziennikarze odlecieli w środę z Bagdadu na pokładzie francuskiego samolotu C130, używanego przez DGSE. Zgodę na wykorzystanie bagdadzkiego lotniska i korytarzy lotniczych nad Irakiem musieli wydać Amerykanie, przynajmniej taki był ich udział w sprawie - pisze gazeta.

Zdaniem "Le Figaro", porwanie dziennikarzy było od początku pomyłką. Stali się zakładnikami przypadkowo, w niewoli przebywali cztery miesiące tylko dlatego, że "porywacze nie wiedzieli, co mają z nimi zrobić", a żądania porywaczy, by Francja zrezygnowała z zakazu noszenia muzułmańskich chust w szkołach, były wymyślone na gorąco.

Uwolnienie dziennikarzy przeciągało się, bowiem w Islamskiej Armii w Iraku nie było zgody co do ich losu - pisze "Le Figaro". Dla lewicowego "Liberation" w całej sprawie "jest więcej pytań niż odpowiedzi". Gazeta podkreśla, że nic nie tłumaczy, dlaczego niewola Francuzów trwała cztery miesiące, podczas gdy innych porwanych w Iraku - o ile uchodzili z życiem - udawało się uwolnić znacznie szybciej.

Dziennik wątpi w szczególności w deklaracje premiera Jeana-Pierre'a Raffarina, że Francja doprowadziła do uwolnienia zakładników bez spełniania jakichkolwiek warunków porywaczy.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Ktoś oblał wejście do biura PO. Sprawę bada policja
Ktoś oblał wejście do biura PO. Sprawę bada policja
Atak na dziennikarza RAI. Meloni reaguje
Atak na dziennikarza RAI. Meloni reaguje
"Na czołówkę". Brała udział w wypadku w Austrii, zabrała głos
"Na czołówkę". Brała udział w wypadku w Austrii, zabrała głos
Decyzja w sprawie Wołodymyra Żurawlowa. Jest reakcja niemieckiego ministerstwa sprawiedliwości
Decyzja w sprawie Wołodymyra Żurawlowa. Jest reakcja niemieckiego ministerstwa sprawiedliwości
Schroeder broni Nord Stream 2. Były kanclerz zeznawał przed komisją śledczą
Schroeder broni Nord Stream 2. Były kanclerz zeznawał przed komisją śledczą
Zakłócił spotkanie z Czarnkiem. Wręczył mu kalafiora
Zakłócił spotkanie z Czarnkiem. Wręczył mu kalafiora
KE reaguje na spotkanie Trump-Putin. "Jeśli służy temu celowi"
KE reaguje na spotkanie Trump-Putin. "Jeśli służy temu celowi"
Prokuratura umorzyła sprawę Majchrowskiego. Zarzuty upadły
Prokuratura umorzyła sprawę Majchrowskiego. Zarzuty upadły
Potężny wybuch w bloku w Bukareszcie. Są ofiary i ranni
Potężny wybuch w bloku w Bukareszcie. Są ofiary i ranni
Prezes na nie. Projekt ustawy o związkach "rażąco niekonstytucyjny"
Prezes na nie. Projekt ustawy o związkach "rażąco niekonstytucyjny"
Sąd zdecydował ws. Wołydymyra Z. Tusk: sprawa zamknięta
Sąd zdecydował ws. Wołydymyra Z. Tusk: sprawa zamknięta
Wysadzenie Nord Stream. Ukrainiec nie zostanie wydany Niemcom
Wysadzenie Nord Stream. Ukrainiec nie zostanie wydany Niemcom