Są nowe informacje w sprawie śmierci 59-letniego policjanta w Łodzi. Z ustaleń śledczych wynika, że do tragedii nie przyczyniły się bezpośrednio inne osoby.
We wtorek 30 listopada łódzcy policjanci odnaleźli zwłoki 59-letniego funkcjonariusza. Jak przekazała Komenda Wojewódzkiej Policji, "do wystrzału doszło z broni służbowej zmarłego mężczyzny". Postrzelony policjant miał za sobą 30 lat służby.
W czwartek rano doszło do tragicznego wypadku między miejscowościami Rakówka a Przymiarki w woj. lubelskim. Zderzyły się dwa samochody. Jednym z nich podróżował policjant. Został przewieziony do szpitala, ale nie udało się go uratować.