Jest wyrok na kobietę, która rzuciła się z nożem na przyjaciela - czytamy w "Głosie Szczecińskim". Wściekła się, bo obściskiwał się w tańcu z jej siostrą. Nie trafi do więzienia. Miała szczęście, bo sąd nie zgodził się z prokuraturą, że było to usiłowanie zabójstwa.