Śmiertelnie zazdrosny mąż
W ośrodku wczasowym w Sielpi koło Końskich (woj. świętokrzyskie) 38-letni mężczyzna zastrzelił we wtorek żonę, a potem siebie. Tragedia rozegrała się w jednym z miejscowych hoteli, gdzie zamordowana kobieta pracowała - podała policja. Przyczyną dramatu była prawdopodobnie chorobliwa zazdrość męża.
Zanim doszło do zbrodni, Józef B. rozmawiał krótko z małżonką (hotelową sprzątaczką) na schodach, a potem oboje weszli do pokoju. Tam padły dwa strzały. Gdy policjanci wyważyli drzwi, znaleźli małżonków martwych._ Przy ciele mężczyzny leżał obrzyn, myśliwska strzelba z obciętą lufą_ - poinformowała rzeczniczka komendanta wojewódzkiego policji w Kielcach, komisarz Elżbieta Różańska-Komorowicz.
Małżeństwo B. osierociło troje dzieci w wieku od 12 do 17 lat. Tydzień temu matka wyprowadziła się z nimi od męża i ojca.
Według jej koleżanek z pracy, była przez męża bita bez powodu. Swoją krzywdę początkowo ukrywała przed otoczeniem. (kar)