ukraina w nato

Rada NATO-Ukraina zwołuje nadzwyczajne spotkanie w Brukseli w odpowiedzi na ostatnie ataki Rosji. Decyzja zapadła na wniosek Ukrainy.

Nicusor Dan podkreślił znaczenie wspólnych wartości w Europie oraz potrzebę dozbrojenia Unii Europejskiej. Rumuński prezydent-elekt uczestniczył w marszu w Warszawie, wspierając kandydata KO na prezydenta Polski Rafała Trzaskowskiego.

Wasyl Bodnar, ambasador Ukrainy w Polsce, skrytykował Karola Nawrockiego. Popierany przez PiS podpisał zadeklarował, że jest przeciwko akcesji Ukrainy do NATO. Bodnar jest zdania, że integracja Ukrainy z NATO jest kluczowa dla bezpieczeństwa Polski.

Podczas debaty prezydenckiej w Republice padło m.in. pytanie o przyjęcie Ukrainy do NATO. Sławomir Mentzen stwierdził, że "włączenie Ukrainy do NATO jest śmiertelnym zagrożeniem dla Polski". Nieoczekiwanie przytaknął mu Karol Nawrocki.

Amerykańskie systemy artylerii rakietowej HIMARS dostarczone do Ukrainy zaczynają siać spustoszenie w szeregach rosyjskiej armii. W ostatnich dniach pojawiły się doniesienia o uderzeniach na rosyjskie składy amunicji w obwodzie charkowskim, w pobliżu frontu, ale także w obwodzie donieckim, około 75 km od linii frontu. - Amerykański system to zupełnie inna liga. Rosjanie już nie będą mogli czuć się bezpiecznie na zapleczu – mówią nam eksperci. Podkreślają jednak, że liczba dostarczanych HIMARS-ów jest zbyt mała.

- Członkostwo Ukrainy w NATO wymaga jednomyślności państw członkowskich, a jej w tej sprawie nie ma, to oznacza, że Ukraina do NATO w najbliższych latach nie wejdzie; jej szansa to pełna integracja cywilizacyjno-ekonomiczna, bez integracji wojskowej — ocenił europoseł PO Radosław Sikorski w wywiadzie dla TOK FM.

Sensacyjne doniesienia na temat Angeli Merkel opublikował w poniedziałek niemiecki dziennik "Bild". Według informacji gazety była już kanclerz Niemiec miała blokować dostawy broni na Ukrainę. Dziennik powołuje się na źródła potwierdzające słowa ministra obrony Ukrainy Ołeksija Reznikowa w wywiadzie dla "Financial Timesa".

Niemiecki dziennik "Bild" podał szczegółowe plany rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Z ich doniesień wynika, że Rosja miałaby zająć około dwóch trzecich terytorium Ukrainy w trzyetapowym planie ataku.

Ukraina zacieśnia swoje relacje z NATO i coraz bliżej współpracuje z Sojuszem Północnoatlantyckim. To zdecydowanie nie podoba się Rosji. Rzeczniczka MSZ z Moskwy Maria Zacharowa oceniła to jako "podwyższanie napięć w regionie".