tober(strona 2/3)

Wicepremier Rosji, Wiktor Christienko, zdementował w
poniedziałek wieczorem doniesienia, jakoby Gazprom zrezygnował z
budowy tzw. pieremyczki - przechodzącego przez Polskę, a
omijającego Ukrainę, gazowego łącznika międzysystemowego.

Premier Leszek Miller i minister finansów Marek Belka (PAP/P. Wierzchowski)
W sobotę w Klarysewie pod Warszawą na nieformalnym, roboczym posiedzeniu zebrała się Rada Ministrów.

Według rzecznika rządu Michała Tobera, spór między rządem a Radą Polityki Pieniężnej przybiera charakter psychologicznego klinczu i chwilami zaczyna być - z winy Rady - ambicjonalny.

Według rzecznika prasowego Komisji Krajowej NSZZ Solidarność, Kajusa Augstyniaka, Marian Krzaklewski nie brał udziału w żadnej pielgrzymce na koszt państwa.

Jeden z liderów Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński wyraził w niedzielę przekonanie, że do końca marca 2002 r. nastąpi połączenie jego ugrupowania z Przymierzem Prawicy.

Rzecznik rządu Michał Tober nie zgodził się z zarzutami postawionymi rządowi Leszka Millera przez szefa partii Przymierze Prawicy Kazimierza Michała Ujazdowskiego podczas odbywającego się w niedzielę krajowego zjazdu tego ugrupowania.

Rzecznik rządu Michał Tober tłumacząc w piątek w Sygnałach Dnia powody różnych tzw. wpadek rządu w polityce informacyjnej, podkreślił, że rząd Leszka Millera znajduje się w sytuacji strażaka, który najpierw musi ugasić ogień, a dopiero następnie zastanawiać się nad zabezpieczeniami pożarowymi.

W sobotę Rada Ministrów na roboczym spotkaniu omawiała założenia do przyszłorocznego budżetu państwa - poinformował rzecznik rządu Michał Tober. Spotkanie odbyło się - jak powiedział - w mniej oficjalnej atmosferze, sprzyjającej dyskusji i pracy. Jak pokazały telewizyjne "Wiadomości", członkowie gabinetu spotkali się w jednym z wypoczynkowych ośrodków rządowych - w podwarszawskim Klarysewie.

We wtorek premier Leszek Miller odwołał wszystkich wicewojewodów - poinformował rzecznik rządu Michał Tober. W środę wojewodowie wręczą im akty odwołania, co otwiera drogę do powołania ich następców - dodał.

Rzecznik rządu Michał Tober poinformował we wtorek po posiedzeniu Rady Ministrów, że rząd zdecydował o powołaniu - w miejsce czterech stałych komitetów RM - jednego, pod przewodnictwem wicepremiera Marka Belki.

Rząd zdecydował w piątek o zmniejszeniu obsady
gabinetów politycznych członków Rady Ministrów - poinformował
rzecznik rządu Michał Tober.

Premier Leszek Miller zobowiązał ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Barbarę Piwnik do sporządzenia szczegółowej informacji na temat stanu postępowań w sprawach rodzących podejrzenia o nadużycia gospodarcze, niewłaściwe gospodarowanie majątkiem państwowym oraz wykorzystywanie stanowisk do celów prywatnych - poinformował rzecznik rządu Michał Tober.

W warszawskim pubie Lolek rzecznik rządu Michał Tober dostał czerwoną tubę "propagandową" od rzecznika poprzedniego rządu, Krzysztofa Lufta, na sobotnim przyjęciu dla dziennikarzy, na które zapraszał Luft.

Desygnowany na premiera Leszek Miller zapowiedział, że plan SLD reformy służb specjalnych zostanie zrealizowany.

W środę odbywa się drugie, nieformalne posiedzenie przyszłego rządu. Desygnowany na premiera Leszek Miller zamierza przedyskutować z kandydatami na ministrów tezy swojego expose oraz ustalić porządek pierwszego posiedzenia Rady Ministrów.

Przyszły rzecznik rządu Leszka Millera - Michał
Tober uznał, że fakt, iż prezydent
Kwaśniewski nie popiera zapowiadanej przez SLD radykalnej reformy
służb specjalnych, nie jest niczym dziwnym.

O pracy rzecznika rządu, doświadczeniach i wspólnej pasji do angielskiej rasy psów myśliwskich "beagle" - ciepło rozmawiali w piątek rzecznik obecnego rządu - Krzysztof Luft i kandydat na rzecznika przyszłego gabinetu - Michał Tober.

Rzecznik SLD Michał Tober wyraził przekonanie, że
za cztery lata okaże się, iż decyzja o rządzie koalicyjnym
z PSL była decyzją słuszną. Michał Tober i rzecznik
PSL Przemysław Szustakiewicz byli gośćmi radiowych
Sygnałów Dnia.

Według SLD, obecny rząd - po przegranych wyborach - powinien ograniczyć swoje działania wyłącznie do bieżącego administrowania sprawami kraju. Sojusz zapowiedział, że skrupulatnie sprawdzi decyzje gabinetu Jerzego Buzka.

Wiceprzewodniczący Unii Pracy Tomasz Nałęcz powiedział we wtorek w Polskim Radiu, że SLD i UP chce zawrzeć koalicję z każdym partnerem gwarantującym stabilny rząd na miarę trudnych problemów kraju. Jego zdaniem, możliwy jest alians z którymś z ugrupowań ludowych, ale także z Platformą Obywatelską.