Tober: premier Miller jest strażakiem

Rzecznik rządu Michał Tober tłumacząc w piątek w Sygnałach Dnia powody różnych tzw. wpadek rządu w polityce informacyjnej, podkreślił, że rząd Leszka Millera znajduje się w sytuacji strażaka, który najpierw musi ugasić ogień, a dopiero następnie zastanawiać się nad zabezpieczeniami pożarowymi.

30 listopada 2001, 11:13

Sprawia to - wyjaśnił Tober - że brakuje nieraz czasu na przeanalizowanie niektórych decyzji i właściwe ich przedstawienie opinii publicznej.

Rzecznik rządu przypomniał, że zbliża się koniec roku i stąd wynika potrzeba bardzo szybkiego podjęcia decyzji, m.in. w sprawach podatkowych i w naszej strategii negocjacyjnej z Unią Europejską. To sprawia, że czasem trudno ustrzec się błędów - podkreślił Tober. (mag)