serbowie(strona 2/2)

Biljana Kovacević-Vuco, przewodnicząca jugosłowiańskiej Komisji Prawników na rzecz Obrony Praw Człowieka (JUKOM), skrytykowała akt oskarżenia przeciwko byłemu prezydentowi Jugosławii Slobodanowi Miloszeviciowi. Miloszević, przed Trybunałem ONZ w Hadze, odpowiada za zbrodnie wojenne, w tym za wypędzenie z Kosowa ponad 800 tys. Albańczyków.

40% Serbów oceniło na szkolną "piątkę" wystąpienie Slobodana Miloszevicia przed trybunałem haskim, w którym atakuje on Zachód.

W Serbii najbardziej zainteresowani procesem
Slobodana Miloszevicia w Hadze są politycy. Większość
społeczeństwa przyjęła wystąpienie swego byłego przywódcy z
obojętnością.

Od pokazu drastycznych zdjęć filmowych z obozów koncentracyjnych w Bośni rozpoczęło się w środę wystąpienie oskarżyciela na procesie Slobodana Miloszevicia przed Trybunałem ONZ ds. Zbrodni Wojennych w byłej Jugosławii.

Przed haskim Trybunałem ONZ do spraw Zbrodni Wojennych w b. Jugosławii rozpoczął się proces oskarżonych o ludobójstwo: wicepremiera bośniackich Serbów Radosłava Brdjaninovicia i generała Momira Talicia, byłego szefa sztabu armii bośniackich Serbów.

Generał Ratko Mladić i Radovan Karadżć (AFP)
Władze Jugosławii zdementowały w czwartek doniesienia agencji ITAR-TASS o rzekomym aresztowaniu dwóch przywódców Serbów bośniackich i zarazem zbrodniarzy wojennych - Radovana Karadżcia i generała Ratko Mladicia.

Władze zamieszkiwanej głównie przez Serbów kosowskiej enklawy Witina wprowadziły w nocy z niedzieli na poniedziałek godzinę policyjną. Bezpośrednim powodem tej decyzji jest ostatni atak bombowy w Kosowie oraz masowe protesty serbskiej ludności - poinformowało w poniedziałek belgradzkie radio.

60-letnia Serbka zginęła, a jej mąż został
poważnie ranny, gdy nieznani sprawcy ostrzelali ich z
przejeżdżającego samochodu koło Obilicia w Kosowie - poinformował
w piątek rzecznik misji ONZ Andrea Agnelli.

Bośniaccy eksperci sądowi rozpoczęli we wtorek ekshumację masowego grobu w miejscowości Liplje niedaleko Zwornika w Bośni i Hercegowinie. W grobie tym znajdują się prawdopodobnie ciała ok. 180 Muzułmanów zabitych przez serbskich żołnierzy podczas wojny w Bośni (1992-95 r.).

Trybunał do spraw zbrodni wojennych ONZ w Hadze skazał trzech bośniackich Serbów na kary od 3 do 15 lat pozbawienia wolności za zbrodnie przeciwko ludzkości popełnione w czasie wojny w Bośni.

Przebywający z wizytą w Kosowie sekretarz
generalny NATO George Robertson wezwał całą ludność tej prowincji -
tak Albańczykow, jak i Serbów - do udziału w wyborach do
kosowskiego parlamentu 17 listopada.

Międzynarodowy Trybunał ds. Zbrodni w byłej Jugosławii skazał w piątek pięciu Serbów bośniackich na kary od pięciu do 25 lat więzienia za zbrodnie wojenne popełnione w obozie Omarska.

Trybunał w Hadze skazał we wtorek dwóch bośniackich muzułmanów oraz Chorwata - strażników z obozu Celebici w Bośni - na kary od 9 do 18 lat więzienia za zbrodnie popełnione na Serbach w 1992 r.

Jedna osoba zginęła w zasadzce zorganizowanej w Kosowie na grupę serbskich podróżnych - podała w sobotę policja ONZ.

Szczątki 224 osób odnaleziono w masowym grobie w pobliżu miejsca masakry dokonanej przez bośniackich Serbów w lipcu 1995 roku w Srebrenicy - poinformował we wtorek przedstawiciel władz bośniackich.

Były przywódca Bośniackich Serbów Radovan Karadżić oraz szef armii Radko Mladić, obaj oskarżeni o zbrodnie wojenne, nie przebywają w regionie Bośni i Hercegowiny zamieszkanym przez Serbów - informuje agencja DPA, powołując się na miejscową prasę.

Skandalem zakończyła się wizyta, jaką w weekend złożył chorwacki prezydent Stipe Mesić w położonym nad Adriatykiem mieście Splicie - pisze poniedziałkowa prasa chorwacka. Prezydent został wygwizdany przez weteranów wojny z Serbami, a jemu samemu tak puściły nerwy, że nazwał ich "faszystami".

O północy przedmieście Sarajewa, dotąd kontrolowane przez Republikę Bośniackich Serbów, stało się częścią Federacji Muzułmańsko-Chorwackiej.

Serbska mniejszość w Kosowie otrzyma zagwarantowanych 25 miejsc w mającym powstać 120-osobowym parlamencie tej prowincji, w której większość stanowią Albańczycy - poinformowało belgradzkie radio powołując się na szefa lokalnej misji OBWE Dana Evertsa.