Jeszcze do niedawna, gdy padał zwrot: "wpadka prezydenta", większości z nas na myśl przychodziła sławna "małpa w czerwonym", "irasiad" czy trener "Benhauer". Prezydent Lech Kaczyński, z którego ust słyszeliśmy te zabawne lapsusy, niejednokrotnie stawał się przez nie obiektem żartów. Minęło trochę czasu, o stanowisko głowy państwa ubiegał się, a następnie objął Bronisław Komorowski i... rozpoczął się cykl nowych faux pas. Komorowski szybko został Bronisławem Wpadką, wśród internautów znanym też jako Bronisław Kompromitowski. Wirtualna Polska przedstawia kolejne hasło "Słownika 2010", które zrobiło karierę w mijającym roku.