przepowiednia

Krzysztof Jackowski, jasnowidz z Człuchowa przekazał swoją najnowszą przepowiednię. Dotyczy tego, co wydarzy się w Polsce latem 2022. Jak podkreśla, ma to być "wielka akcja na moście" a premier Morawiecki będzie mówił o "jakimś rozdawaniu".

Jak załagodzić narastające konflikty międzynarodowe? Niektórzy wskazaliby na długofalową strategię polityczną i narzędzia dyplomatyczne. Nie tym razem. Według peruwiańskich szamanów wystarczy trochę nasion, płatków kwiatów i tradycyjnego piwa kukurydzianego.

Krzysztof Jackowski - najbardziej znany polski jasnowidz, udzielający się ostatnio na Youtube - ostatnio podzielił się z fanami kolejną wizją przyszłości. Nie napawa ona optymizmem. Wspominał między innymi o bezrobociu i wzroście cen. - Jesteśmy prawdopodobnie świadkami ostatniego okresu, uwaga, nie boję się użyć tego słowa, dobrobytu w jakim żyliśmy - mówił.

Krzysztof Jackowski to najsłynniejszy polski jasnowidz. Ostatnio na jego kanale na portalu YouTube pojawiło się nagranie, w którym opowiedział o swojej przerażającej wizji dotyczącej najbliższych tygodni. "Będą się wokół nas zbierały czarne chmury" - ostrzega jasnowidz z Człuchowa.

Czy Polacy wierzą w przepowiednie dotyczące 2012 roku? Jedną z nich jest koniec świata, który ma nastąpić 21 grudnia. Czy ktoś w ogóle bierze to pod uwagę? Raczej nie, ale nic nie szkodzi by żyć tak, jak by miał on nastąpić - "czyli pełnią życia". Są jednak i tacy, którym wiara nie pozwala na czytanie nawet horoskopów. - Katolicy nie wierzą w żadne przepowiednie, zostawmy to panu Bogu a wszystko się ułoży - mówi jeden z rozmówców. A czy na kimś z was robią wrażenie przepowiednie?

We Francji mnożą się przepowiednie rychłego nadejścia końca świata, które mogą spowodować wkrótce zalew nowych sekt, a nawet falę zbiorowych samobójstw - alarmuje w najnowszym raporcie francuski urząd ds. walki z sektami.

Mieszkańców stolicy Włoch ogarnęła psychoza, że 11 maja nawiedzi ją silne trzęsienie ziemi, którego epicentrum będzie w Watykanie.

Przewiduję, że zeszłoroczny nieustanny deszcz i powodzie były tylko początkiem serii lat z jednym tylko rodzajem aury. Letnie miesiące będą w przyszłości upływać albo we mgle, albo z huraganami, albo śnieżycami albo wreszcie z małymi żabami spadającymi z prosto z nieba. Moja rosnąca w oczach kolekcja butów poszerzy się o specjalne trepy do chodzenia po żabach - przepowiada Jamie Stokes w felietonie dla Wirtualnej Polski.

So far, the year has gone remarkably well. It's only Friday and we've already had a day off. I have no idea where this random break came from, but somebody told me the last time it happened was 60 years ago, so I guess its something like a solar eclipse-a rare event you'll be lucky to see once in your lifetime. At least it gave me time to think about the next twelve months. In the UK it is traditional for columnists to make predictions for the coming year in January, partly because there is nothing else to write about and partly because, by the time anything does happen, everybody will have forgotten what the predictions were.

Jak ułoży się przyszłoroczna współpraca między państwami? Czy nadejdzie koniec kryzysu gospodarczego? Co stanie się z programami atomowymi Korei Północnej i Iranu? Sprawdź, co czeka świat w 2011 roku!

Kiedy nadejdzie dobry okres dla naszego kraju? Czy Polska poradzi sobie z prezydencją w Unii Europejskiej? Czy na polskiej scenie politycznej w końcu zapanuje spokój, a katastrofa smoleńska zostanie wyjaśniona? Zobacz, co czeka Polskę w 2011 roku!

Najsłynniejszy świstak na świecie Phil z Punxsutawney w Pensylwanii zobaczył swój cień i wrócił do norki. Oznacza to, że zima potrwa jeszcze co najmniej sześć tygodni. W odróżnieniu od swego amerykańskiego kolegi ukraiński świstak o imieniu Tymka nie ujrzał swego cienia. To z kolei ma świadczyć o tym, że wiosna nadejdzie wcześnie.