Co czeka Polskę w 2011 roku?
Kiedy nadejdzie dobry okres dla naszego kraju? Czy Polska poradzi sobie z prezydencją w Unii Europejskiej? Czy na polskiej scenie politycznej w końcu zapanuje spokój, a katastrofa smoleńska zostanie wyjaśniona? Zobacz, co czeka Polskę w 2011 roku!
28.12.2010 | aktual.: 28.12.2010 07:34
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Dla Polski przychodzi czas, który wzmacnia rolę naszego kraju w świecie. Wyraźna zmiana sposobu uprawiania polityki, przyniesie pozytywne efekty już w styczniu. Możemy jako kraj, w 2011 roku, być prekursorami i pomysłodawcami nowych kierunków rozwoju dla Europy.
Przyspieszenie
Od czerwca pomyślna pora. Wzrost prestiżu i rangi, możliwość uzyskania pozytywnego rozgłosu. Prezydencja Polski w Unii Europejskiej da nam powody do dumy. Od 1 lipca, wszystko zależy od nas samych. Może ten czas, dać okazję do skierowania na korzystne tory, ważne dla Polski sprawy. Ten okres, może również, zostać wykorzystany do nagłaśniania w świecie naszych wewnętrznych problemów, a to z kolei nie przyniesie nam chluby i podważy prestiż. Przed nami spora praca do wykonania, na poziomie szukania wewnętrznego porozumienia. Animozje i wzajemna niechęć występująca pomiędzy rządem, a opozycją, pogorszą klimat debaty. Zwłaszcza na płaszczyźnie politycznej. Tu zgrzyty i wiele do zrobienia. Na arenie polityki wewnętrznej ożywione i ostre starcia poglądów walczących z sobą frakcji.
Konstytucja RP powodem kontrowersji i politycznej awantury
W horoskopie Polski w 2011 roku, Mars aktywizuje strefy, które odpowiedzialne są za sprawy zewnętrzne. Od lutego do końca października, będzie podnosił rangę tych spraw. Niezwykle ważny czas dla Polski wypada na połowy maja do połowy lipca. Wtedy Mars na szczycie nieba horoskopu naszego kraju. To pełnia siły i moc działania. Ostrożniej musimy postępować we wrześniu i w październiku. Mogą nastąpić wydarzenia, które nam zaszkodzą, lub doznamy straty. Generalnie jednak podlegamy bardzo silnemu wpływowi Jowisza, który w roku 2011 wykonując tranzyt, utworzy koniunkcję z Merkurym i Słońcem Polski. Koniunkcja Jowisza z Merkurym ma miejsce w połowie lutego. To dobra okazja do pokazania się w świecie. Możliwe, że wtedy będziemy na ustach wszystkich. Może, być to czas podpisania ważnego dokumentu, lub korzystnego porozumienia międzynarodowego. W marcu i w kwietniu powiększenie wpływu Neptuna, oby nie powódź. W pierwszej połowie czerwca Jowisz wkracza na MC (szczyt nieba) horoskopu Polski i tworzy koniunkcję ze Słońcem
naszego kraju. Identyczne ustawienie powstaje pod koniec października i trwa już do końca roku.
To bardzo dobre okresy!
Jowisz wzmacnia prestiż. Daje doskonałe okazje do skutecznego działania i osiągania obranych celów. Wzrasta rola przywódców narodu. Nasi rodacy w wielu miejscach na ziemi dostarczą nam powodów do radości i zadowolenia. Odniesiemy sukcesy sportowe. Będziemy dumni z osiągnięć ludzi działających na polu kultury i sztuki. Optymizm, oraz wzrost świadomości społecznej. Doskonała okazja do wzmocnienia eksportu i ożywienia gospodarki. Taki układ trafia się, co dwanaście lat. Sam Jowisz cudów jednak nie zdziała. Wiele zależeć będzie od umiejętnego wykorzystania jego dobrych wpływów i pomyślnej koniunktury. Warto zakasać rękawy i pomóc szczęściu.
Nie straćmy tak wielkiej szansy!
Smoleńskie śledztwo, oraz jego ustalenia nie zadowolą wszystkich. Przekonanie o niejasnych wpływach na tragiczny lot rządowego samolotu nie ustaną. Ogólnie w 2011 roku do pokonania trudności związane z infrastrukturą komunikacyjną i jej modernizacją. Układ trygonu Plutona do Słońca w horoskopie Polski rozchodzi się. To ten korzystny aspekt Plutona, pozwalał Polsce uniknąć dotychczas negatywnego wpływu globalnego kryzysu. Teraz będzie nieco trudniej. Cięcia wydatków, napięty i skromniejszy budżet. Nieco biedniej. Generalnie, rok spokojniejszy i w wielu aspektach pomyślniejszy od poprzedniego.
Edward Gardasiewicz