Na warszawskiej Pradze Południe ktoś uszkodził autobusy i tramwaje. Policja nie wyklucza, że sprawca mógł strzelać z wiatrówki, bądź broni pneumatycznej, ale równie dobrze mógł wybić szyby kamieniami. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Policja wciąż bada sprawę.