Będący pod wpływem alkoholu pilot zapomniał o włączeniu dopływu paliwa, wskutek czego, 90 sekund po starcie samolotu, doszło do katastrofy - ustalili śledczy wyjaśniający wypadek do którego doszło na słynnym, peruwiańskim Płaskowyżu Nazca - informuje "The Daily Mail".