niepodległość(strona 8/13)

Już niedługo będzie można oglądać w Waszyngtonie egzemplarz Magna Carta. Dla zwiedzających to cenna okazja zobaczenia w Archiwum Narodowym USA dokumentu z 1297 roku. To nim zainspirowano się przy tworzeniu Deklaracji Niepodległości.

Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka oświadczył, że jego kraj nie uzna niepodległości Kosowa. Zaznaczył przy tym, że popiera stanowisko Serbów w sprawie suwerenności i integralności terytorialnej ich kraju.

Premier Serbii Vojislav Kosztunica wykluczył dalsze zbliżenie jego kraju z Unią Europejską z powodu unijnej polityki wobec Kosowa. Zapowiedział też, że nie będzie normalizacji stosunków z krajami, które uznały Kosowo. Dotychczas Belgrad odwoływał z tych krajów "na konsultacje" swych ambasadorów.

Charge d`affaires Serbii Nikola Zurovac złożył w polskim MSZ notę protestacyjną - poinformował wiceszef resortu spraw zagranicznych Jan Borkowski. Serbska nota ma związek z wtorkową uchwałą polskiego rządu o uznaniu niepodległości Kosowa.

Gość "Salonu Politycznego" Trójki Zbigniew Wassermann określił decyzję o uznaniu przez polski rząd niepodległości Kosowa jako przedwczesną i nieprzemyślaną. Polityk PiS powiedział, że rząd przy podejmowaniu takich kroków powinien mieć na względzie przede wszystkim polski interes. Dodał że Donald Tusk powinien się w tej sprawie konsultować z prezydentem i być otwartym na jego sugestie.

Serbski dziennik "Press" twierdzi, że
Rosja chce rozmieścić na północy Kosowa ponad tysiąc swych
żołnierzy, rozpatruje też poważnie możliwość budowy bazy wojskowej
w okolicach Kosovskiej Mitrovicy.

W ocenie posła PiS Zbigniewa Girzyńskiego, decyzja rządu polskiego o uznaniu niepodległości Kosowa jest pochopna i przedwczesna. Jego zdaniem, takie działania wpychają Serbię w ramiona Rosji.

(RadioZet)

Dziewiętnastu agentów policji kosowskiej zostało rannych lub odniosło lżejsze obrażenia, gdy na granicy między Serbią a Kosowem doszło do starć z grupą serbskich demonstrantów, protestujących przeciwko
niepodległości Kosowa.

Sytuacja w Kosowie oraz kwestia ratyfikacji Traktatu
Lizbońskiego to najważniejsze tematy spotkania
szefa MSZ Radosława Sikorskiego z ministrem spraw zagranicznych
Luksemburga Jeanem Asselbornem, który przyjechał do Polski z jednodniową wizytą.

Ambasador Rosji przy NATO Dmitrij Rogozin powiedział, że deklaracja niepodległości Kosowa była popierana przez potężną mafię narkotykową w regionie.

Specjalny przedstawiciel Unii Europejskiej w Kosowie Holender Pieter Feith oznajmił, że postanowił wycofać personel UE, obecny w północnym Kosowie. Chwilowo wycofujemy nasz personel, ale utrzymamy nadal nasze
biuro na północy - zakomunikował Feith.

Luksemburg poinformował o formalnym uznaniu Kosowa - podano w komunikacie rządowym. Stał się w ten sposób 9. państwem UE, które zdecydowało się na ten krok.

Niedzielna deklaracja niepodległości Kosowa nie rozwiązuje wszystkich problemów. Rząd czekają teraz ogromne wyzwania, m.in. obniżenie katastrofalnego bezrobocia i walka z korupcją - pisze reporter agencji AFP z Prisztiny.

Tysiące Serbów zbierają się w czwartek od
rana w Belgradzie w oczekiwaniu na wielką demonstrację w proteście
przeciwko niepodległości Kosowa.

Rząd Austrii uznał niepodległość
Kosowa - poinformowała minister spraw zagranicznych tego kraju,
Ursula Plassnik.

Rosja, która sprzeciwia się uznaniu niepodległości Kosowa, wyraziła opinię, że decyzja o misji Unii Europejskiej w Kosowie nie ma podstaw prawnych.

Posterunki graniczne na północy Kosowa, które we wtorek spaliła mniejszość serbska, zostały zabezpieczone i wzmocnione przez żołnierzy natowskich sił KFOR i policjantów ONZ.

Rząd Niemiec uznał w środę niepodległe
Kosowo i zdecydował o zaproponowaniu tej byłej serbskiej prowincji
nawiązania stosunków dyplomatycznych.

Serbski tłumacz i publicysta, Vladan Stamenkovic, uważa, że proklamowanie przez Kosowo niepodległości było bezprawne. Jak przekonywał gość "Sygnałów Dnia" w tej sprawie pogwałcono prawo międzynarodowe.