Para emerytów przeżyła szok, gdy samolot, na którego pokład mieli lada chwila dostać się z podnośnika, który transportował niepełnosprawne osoby, wystartował bez nich. Z podróży z Newcastle do Alicante w Hiszpanii nic tego dnia nie wyszło, a przewoźnik mógł się wywiązać z umowy dopiero na następny dzień.