nawałnica(strona 10/15)

Początek lipca nie przywitał nas dobrą pogodą. Deszcze, nawałnice, a nawet trąba powietrzna w Bydgoszczy. Olbrzymi i niebezpieczny wir pojawił się na jednym z osiedli w tym mieście pustosząc garaże i parking. Zjawisko nagrali mieszkańcy bloku znajdującego się nieopodal garaży. Zobacz wstrząsający film.

Po nawałnicy, która przeszła w południe w woj. podlaskim zerwany został dach w Szkole Podstawowej w Kroszewie w pow. augustowskim a straż pożarna interweniowała kilkadziesiąt razy - poinformował rzecznik podlaskiej straży Marcin Janowski.

Uszkodzone dachy, budynki i linie energetyczne, powalone drzewa, połamane gałęzie oraz zalane piwnice - to efekt burz i nawałnic w województwie łódzkim.

W nocy ze środy na czwartek przez Polskę przeszły gwałtowne burze i nawałnice. Strażacy musieli interweniować ponad 400 razy. Rzecznik prasowy Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej Paweł Frątczak powiedział, że choć nawałnice były miejscami bardzo gwałtowne - nikt nie ucierpiał.

O północy strażacy zakończyli usuwanie skutków sobotnich gwałtownych burz, które przeszły nad regionem. Synoptycy ostrzegają: w niedzielę może być podobnie.

Gwałtowna burza przeszła przez Lubelszczyznę. Dużo pracy mieli energetycy, którzy wciąż przyjmują zgłoszenia. Wiatr zrywał linie energetyczne, przewracał drzewa, woda zalewała piwnice.

Gwałtowna burza przeszła nad Podkarpaciem. W województwie wielkopolskim strażacy interweniowali dziś ponad 500 razy. W zachodniopomorskim - ponad 85 razy. To efekt nawałnic, które przeszły nad Polską. Ale - ostrzegają synoptycy - to jeszcze nie koniec. Padać ma także w innych regionach kraju.

Czterech rybaków, którzy w sobotę nie wrócili z Morza Bałtyckiego, najprawdopodobniej nie żyje - podaje serwis internetowy "Głosu Koszalińskiego" www.gk24.pl.

Mieszkańcy województw wielkopolskiego, kujawsko-pomorskiego i łódzkiego mogą się spodziewać burz i silnego wiatru. Wiatr osiągnie prędkość do 70 kilometrów na godzinę. Meteorolodzy ostrzegają, że może to doprowadzić do zakłóceń w pracy urządzeń elektrycznych, zagrożenia pożarowego i łamania gałęzi.

Około dwóch tysięcy odbiorców pozbawionych jest prądu po nawałnicach, które przeszły w sobotę wieczorem przez powiat sandomierski i staszowski w województwie świętokrzyskim. W ich wyniku zginął mężczyzna; doszło też do zerwania dachów i połamania wielu drzew.

Europę od soboty pustoszy nawałnica o nazwie Xynthia. Zabiła już 53 osoby. Również nad Polskę nadciągają silne wichury. Synoptycy zapowiadają sztorm na południowym Bałtyku. Jego siła wyniesie w porywach 8-9 stopni w skali Beauforta.