mgła(strona 11/11)

Z powodu gęstej mgły co najmniej
kilkanaście samolotów nie wylądowało na warszawskim
lotnisku Okęcie. Wszystkie lądowały bezpiecznie na innych polskich
lotniskach. Sytuacja taka może potrwać jeszcze kilka godzin.

Mgła, zalegająca od rana w Warszawie, utrudnia pracę lotniska Okęcie. Dyżurny warszawskiego portu lotniczego Andrzej Filipiak zapewnił jednak, że lotnisko jest przygotowane do pracy w takim trybie. Poinformował, że widoczność sięga około 300 metrów.
Samoloty mogą startować i lądować, jednak ostateczną decyzję podejmują piloci.

Do 15 wzrosła liczba śmiertelnych ofiar wielkiego karambolu, który wydarzył się w czwartek rano w gęstej mgle na północy Włoch. Około 70 osób zostało rannych. Większość z nich jest w stanie krytycznym.

Dyrekcja portu lotniczego w Sofii odwołała w niedzielę 30 lotów z powodu gęstej mgły - podała agencja BTA.

Jednodniowa wizyta prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego w Czechach została odwołana. Ze względu na złą pogodę samolot, którym prezydent miał w czwartek lecieć do Pragi, nie wystartował z lotniska Okęcie.

Na warszawskim lotnisku Okęcie - z powodu gęstej mgły nad stolicą - nie wylądował w czwartek rano żaden samolot. Samoloty z lotniska również nie startują.

O wprowadzeniu całkowitego zakazu startów i lądowań we mgle poinformowano we wtorek we Włoszech.

Po porannej mgle w poniedziałek ruszyła praca
warszawskiego lotniska Okęcie. Ok. godz. 10.00 wystartował
pierwszy samolot - podał rzecznik PPL Ryszard Cebula.