W niektórych rejonach południowo-wschodniej Polski spadły nawet 22 litry wody na metr kwadratowy. Na Dolnym Śląsku stany alarmowe przekroczone są na 9 wodowskazach, a na 16 ostrzegawcze. Ulewne deszcze utrudniały też jazdę na Warmii i Mazurach. Doszło tam do kilku wypadków. Meteorolodzy zapowiadają, że to nie koniec deszczów i burz.