Lubelskie: karetka utknęła w zaspach
Karetka pogotowia wioząca chorą osobę utknęła w zaspie w miejscowości Godziszów, na jednej z bocznych dróg w woj. lubelskim. Na Lubelszczyźnie w dalszym ciągu niektóre odcinki dróg wojewódzkich są nieprzejezdne.
21.12.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Dalej zatarasowana, teraz głównie przez samochody, jest trasa wojewódzka Hrubieszów - Chełm w Białopolu. Kierowcy czekają aż służby drogowe odśnieżą jezdnię. Nieprzejezdna jest także trasa na Bychawę między miejscowościami Chmiel-Kozice. Tu przyczyną są duże zaspy śniegu.
Odblokowana jest już trasa Lublin-Wysokie w okolicach Starej Wsi. Droga była nieprzejezdna nie z powodu ciężkiej zimy, ale dlatego, że jakiś kierowca porzucił na niej stojący w poprzek samochód, blokując ruch innych pojazdów.
Wszystkie drogi krajowe są przejezdne, ale problemy kierowcy na pewno mają na trasie Łuków-Siedlce, gdzie bardzo silne wiatry nawiewają śnieg na jezdnie. Trzeba także uważać na trasie do Koroszczyna, gdzie 10-kilometrowa kolejka TIR-ów stoi na drodze krajowej nr 68. W całym regionie na razie nie pada, ale warunki jazdy są bardzo trudne.(ck)
