Zatrzymany przez legionowskich policjantów mężczyzna postrzelił kota, biegającego po podwórku, na którym bawiły się dzieci. Potem tłumaczył, że chciał go tylko postraszyć. 57-letni Andrzej K. już usłyszał zarzut znęcania się nad zwierzęciem oraz narażenie człowieka na niebezpieczeństwo. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.