Skruszyły serca wojskowych
Zwierzęta na wojnie
Żołnierze przyłapani na czułościach - zdjęcia
Ich zadanie to walka. Żołnierze mają bronić własnej ojczyzny lub chronić ludność innych krajów. Wiedzą, że mogą stanąć przed wyborem: własne życie lub zabicie wroga. Gdy wokół słychać odgłosy wojny, trudno o odruchy czułości. Mimo to serca wojskowych potrafią stopić najmniejsze, najbardziej zdezorientowane ofiary wojen – zwierzęta.
Żołnierze przyłapani na czułościach
Każda wojna to niewyobrażalne cierpienie niewinnych ludzi – cywilów, którzy często tracą domy, dorobki życia. Jednak z powodu walk cierpią także zwierzęta, bezradne i przestraszone tym, co dzieje się w około.
Żołnierze przyłapani na czułościach
Szukają schronienia przed chaosem walk. Są wdzięczne za odrobinę jedzenia. Potrafią rozczulić nawet tych, którzy noszą karabiny na ramieniu.
Żołnierze przyłapani na czułościach
Gdy ludzie muszą uciekać ze stref walk, zostawiają wszystko - o losie zwierząt nikt już wtedy nie myślą. Nie tylko pupile są porzucane, ale również zwierzęta gospodarcze i te, które znajdują się w zoo.
Żołnierze przyłapani na czułościach
Zwierzęta giną z powodu bomb, głodu lub wałęsają się po ulicach. Śmiertelną pułapką są dla nich także miny. Ukryte przy drogach i na polach zabijają jeszcze długo po wojnie.
Na zdjęciu: szczeniak przygarnięty przez amerykańskich wojskowych, Irak.
Żołnierze przyłapani na czułościach
Ukraińscy żołnierze i bezdomne psy - towarzysze niedoli podczas mroźnej zimy 1994 roku. Temperatura na zewnątrz wynosiła wówczas minus 35 stopni Celsjusza.
Żołnierze przyłapani na czułościach
Mały szczeniak potrafi "rozbroić" nawet komandosa. Żołnierz - nauczony walki, otoczony przez wojenne cierpienie - może okazać delikatność.
Żołnierze przyłapani na czułościach
Słyszą sygnał syreny przed atakiem i huk strzałów, ale w przeciwieństwie do ludzi nie rozumieją tych odgłosów. Wojna to dla zwierząt równie wielki koszmar jak dla ludzi.
Żołnierze przyłapani na czułościach
Zwierzęta to nie tylko ofiary wojny, a czasem „etatowi żołnierze”. Wojsko wykorzystuje m.in. psy do wykrywania materiałów wybuchowych i amunicji.