Według najnowszego bilansu, sobotnie trzęsienie ziemi w w Chile spowodowało ponad 400 ofiar śmiertelnych. Liczbę rannych, zaginionych lub pozbawionych dachu nad głową ocenia się na dwa miliony - poinformował urząd prezydenta kraju. Wcześniej podawano, że wywołane trzęsieniem ziemi fale tsunami uderzyły w chilijskie wybrzeże. Według ostatnich doniesień pierwsze fale dotarły do Hawajów i wschodnich wybrzeży Australii, ale nie wyrządziły większych szkód. Na uderzenie tsunami szykuje się Japonia, Rosja i Filipiny, trwa ewakuacja ludności z zagrożonych terenów.