gabon

Chaos, w jakim mogą pogrążyć Afrykę ostatnie zamachy stanu, będzie też zagrożeniem dla Europy. Eksperci przestrzegają przed "efektem domina" - antydemokratyczną falą wynoszącą do władzy wojskowe rządy. Może ona mieć destabilizujący skutek dla całego kontynentu.

W stolicy Gabonu - Libreville - nożownik zaatakował dwóch duńskich reporterów. Jeden z dziennikarzy jest w stanie ciężkim. Napastnik twierdzi, że atak był "formą represji, w związku z uznaniem przez Amerykę Jerozolimy za stolicę Izraela".

- Drugi dzień gwałtownych starć w Libreville
- Są ofiary, setki aresztowanych
- Opozycyjny kandydat Jean Ping powiedział, że siedziba jego sztabu została zbombardowana
- Mieszkańcy mówili, że odcięto łączność telefoniczną i internet

Czy to przypadkowy wymysł, czy może prorocze słowa? Prezes PiS, Jarosław Kaczyński chyba sam nie przewidział, jaką dyskusję wśród polityków wywoła jego wtrącenie na temat Gabonu.

Epidemia gorączki krwotocznej, spowodowanej wirusem Ebola, zabiła w północnowschodnim Gabonie 16 osób - podały w poniedziałek miejscowe źródła medyczne.

Już 19 osób zginęło w Gabonie i Kongo od gorączki krwotocznej spowodowanej wirusem Ebola - podały w piątek źródła medyczne. Na początku grudnia Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) potwierdziła ponowne pojawienie się Eboli w krajach centralnej Afryki. Większość śmiertelnych przypadków zanotowano w Gabonie; w Kongo gorączka krwotoczna zabiła 5 osób - podaje gabońskie ministerstwo zdrowia.

Rzecznik Światowej Organizacji Zdrowia Gregory Hartl potwierdził w niedzielę ponowne wystąpienie w Gabonie gorączki krwotocznej, spowodowanej wirusem Ebola. Na ten wirus wskazują wyniki badań laboratoryjnych.

Statek, który nie otrzymał zezwolenia na zatrzymanie się w portach Afryki Zachodniej, przewozi 250 dzieci z Beninu i Togo. Prawdopodobnie nieletni mają zostać niewolnikami.