bush(strona 61/83)

Prezydent George W. Bush opuszcza w sobotę Waszyngton i udaje sie do Azji. W czasie sześciodniowej wizyty odwiedzi Chiny, Japonię i Koreę Południową.

Wiceprezydent USA Dick Cheney
liczy na to, że administracja George'a W. Busha będzie miała
poparcie dla swych "agresywnych" działań przeciwko krajom, które
wspierają terroryzm i mają związki z bronią masowego rażenia.

Igor Iwanow (AFP)
Minister spraw zagranicznych Rosji Igor Iwanow skrytykował niedawną wypowiedź prezydenta USA George'a Busha, który określił Iran, Irak i Koreę Północną jako kraje tworzące "oś zła". Zdaniem szefa rosyjskiego MSZ, Stany Zjednoczone nie powinny stosować w swojej polityce dawnych zimnowojennych praktyk.

Condoleezza Rice (AFP)
Prezydent George W. Bush nadal chce rozmawiać z Koreą Północną mimo dowodów, że kraj ten sprzedaje pociski balistyczne - oświadczyła w czwartek Condoleezza Rice, doradczyni prezydenta ds. bezpieczeństwa narodowego.

Szejk Ahmed Omar przyznał się do porwania amerykańskiego reportera Daniela Pearla. Omar
zeznał przez pakistańskim sądem, że - jego zdaniem - Amerykanin nie żyje. Wcześniej zapewniał policję, że porwanemu trzy tygodnie temu dziennikarzowi nic się nie stało.

Tymczasowy rząd w Afganistanie był głównym
tematem środowego spotkania prezydenta USA George'a W. Busha z
Sekretarzem Generalnym ONZ Kofim Annanem.

Prezydent George Bush jest zdecydowany odsunąć od władzy prezydenta Iraku Saddama Husajna. W Stanach Zjednoczonych spekuluje się na temat sposobu pozbycia się dyktatora z Bagdadu. Mówi się nawet o ataku na Irak.

Przebywający z wizytą w USA prezydent Pakistanu Pervez Musharraf oświadczył, że jego środowe spotkanie z prezydentem George'em W. Bushem było owocne i konstruktywne, a także dało nadzieję, że USA dalej będą udzielać Pakistanowi pomocy.

Laura Bush z
Jay'em Reno (AFP)
Amerykańska Pierwsza Dama, Laura Bush zapewnia, że jej mąż będzie jeść tylko "bezpieczne" precelki.

Indie odrzuciły w środę oskarżenia prezydenta Pakistanu na temat kolejnej indyjskiej próby jądrowej.

Były ambasador Stanów Zjednoczonych przy ONZ Richard Holbrooke przewiduje, że prezydent George Bush będzie próbował obalić prezydenta Iraku Saddama Husajna.

Korea Północna nie zgodziła się na zaproszenie do Phenianu czterech byłych ambasadorów USA w Korei Południowej - poinformował członek planowanej delegacji.

Irański minister spraw zagranicznych Kamal
Charrazi oświadczył w poniedziałek, że określenie przez prezydenta
USA George'a W. Busha Iranu jako państwa osi zła, było aktem
wrogości wobec republiki islamskiej.

W poniedziałek w Iranie trwają od rana manifestacje tysięcy zwolenników rewolucji irańskiej, od wybuchu której mijają 23 lata. Ogólnonarodowe demonstracje poparcia dla szyickich rządów rewolucyjnych są również reakcją na ostatnie anytirańskie wypowiedzi prezydenta George`a W. Busha, który określił Iran, Irak i Koreę Południową jako "oś zła".

Wiceprezydent Iraku Taha Jasin Ramadan zapowiedział w niedzielę, że Bagdad odeprze każdy wymierzony weń atak ze strony Stanów Zjednoczonych.

Izraelski premier Ariel Szaron zażądał od
prezydenta USA George'a W. Busha wypłaty 800 mln dolarów, które
były prezydent USA Bill Clinton obiecał Izraelowi za wycofanie z
Libanu w maju 2000 r. - podała w niedzielę gazeta "Haarec".

Pervez Musharraf(AFP)
Prezydent Pakistanu Pervez Musharraf rozpoczyna w sobotę kilkudniową wizytę w Stanach Zjednoczonych.

Korea Północna, nazwana przez prezydenta USA George`a W. Busha państwem tworzącym oś zła, w odpowiedzi określiła Stany Zjednoczone mianem imperium diabła. Phenian określił uwagi wygłoszone w zeszłym tygodniu przez Busha w orędziu o stanie państwa jako bliskie wypowiedzeniu wojny.

Ariel Szaron (AFP)
Podczas spotkania z prezydentem Stanów Zjednoczonych premier Izraela Ariel Szaron zapewnił, że proces pokojowy na Bliskim Wschodzie zakończy się powstaniem państwa palestyńskiego. Obaj politycy spotkali się ok. północy czasu polskiego w Waszyngtonie. Szaron rozmawiał z Bushem już po raz czwarty, przekonując go do swojej twardej polityki wobec Palestyńczyków.

Prezydent USA George W. Bush zdecydował, że Konwencja Genewska będzie się odnosić do wojny w Afganistanie i bojowników talibańskich, ale nie do członków al-Qaedy i innych
organizacji terrorystycznych. Poinformował o tym w czwartek rzecznik Białego Domu Ari Fleischer.