aws(strona 4/9)

Rada Polityczna RS AWS zaakceptowała powstanie koalicyjnego komitetu wyborczego - poinformował po piątkowym posiedzeniu Rady jej przewodniczący, Jacek Rybicki.

Gdyby wybory odbyły się w maju, do parlamentu weszłyby jedynie cztery ugrupowania: koalicja SLD-UP z 38% poparciem, Platforma Obywatelska - 19%, PSL - 14% i AWS - 8% - wynika z ostatniego sondażu OBOP.

Przewodniczący NSZZ "Solidarność" Marian Krzaklewski powiedział w piątek Polskiemu Radiu, że Związek poprze program wyborczy powstałego bloku prawicy AWS-ROP, jeśli będzie on zawierał podstawowe założenia wypracowane przez Komisję Krajową "Solidarności".

Liderzy czterech partii prawicowych - Ruchu Społecznego AWS, Porozumienia Polskich Chrześcijańskich Demokratów, Zjednoczenia Chrześcijańsko-Narodowego i Ruchu Odbudowy Polski ogłosili powołanie koalicyjnego komitetu wyborczego. Komitet nosi nazwę Akcja Wyborcza Solidarność Prawicy.

Na wtorkowym spotkaniu szefowie regionów RS AWS i kilkudziesięciu członków rady politycznej Ruchu zaproponowali, by Janusz Tomaszewski został szefem sztabu wyborczego AWS - powiedział rzecznik RS Marek Markiewicz.

W wyścigu do Sejmu bez większych zmian - 48% Polaków chce głosować na koalicję SLD - UP, 15% na Platformę Obywatelską, 11% na AWS, a 9% na PSL.

Bez osiągnięcia porozumienia zakończyły się w sobotę po południu rozmowy w sprawie utworzenia szerokiego bloku wyborczego ugrupowań prawicowych.

Gdyby wybory odbywały się w maju na koalicję SLD-UP głosowałoby 46% wyborców, na Platformę Obywatelską 13%. Trzecie miejsce zajęłoby PSL z 9-procentowym poparciem - wynika z sondażu przeprowadzonego przez CBOS.

Pomorski Ruch Społeczny AWS zaproponował w czwartek, aby kandydaci tej partii do parlamentu zebrali od 500 do 1000 podpisów w swoim województwie. Ubiegający się o mandaty mieliby też ujawnić stan majątkowy swój i współmałżonków.

Zakończone w czwartek w nocy spotkanie liderów prawicy nie przyniosło porozumienia o szerokim komitecie wyborczym ugrupowań prawicowych - poinformował uczestnik spotkania Jerzy Gwiżdż (PPChD).

Na środowej konferencji prasowej zastępca szefa AWS na Śląsku, poseł Czesław Sobierajski, przeprosił za błędy popełnione przez polityków AWS w czasie ostatnich rządów i poprosił wyborców o przebaczenie.

Premier Jerzy Buzek powiedział w środę, że wyjście NSZZ "Solidarność" z AWS było od dawna oczekiwane.

Obradująca w Gdańsku Komisja Krajowa "Solidarności" zdecydowała we wtorek o wycofaniu się od zaraz z uczestnictwa w Akcji Wyborczej Solidarność. Komisja stwierdziła, że zakończyła się - rozpoczęta w czerwcu 1996 r. - misja współtworzenia AWS przez związek.

Piotr Żak, były rzecznik Klubu Parlamentarnego Akcji Wyborczej Solidarność i "Solidarności" poinformował, że rezygnuje z członkostwa w AWS i chce startować do Sejmu z list Platformy Obywatelskiej. Moja decyzja nie ma w najmniejszej mierze charakteru koniunkturalnego - zaznaczył Żak, sam chyba nie wierząc w to, co mówi - pisze w poniedziałkowej Rzeczpospolitej Filip Gawryś.

Rada Polityczna RS AWS zaakceptowała porozumienie między RS AWS, PPChD i ZChN o wspólnym starcie w wyborach; uznała jednocześnie, że komitet wyborczy z udziałem tych oraz ewentualnie innych ugrupowań musi powstać do 20 maja.

Poseł Piotr Żak, do niedawna rzecznik klubu parlamentarnego AWS, przechodzi z Akcji do Platformy Obywatelskiej i ma zamiar ubiegać się o mandat poselski z jej ramienia w najbliższych wyborach parlamentarnych.

Poseł Piotr Żak, do niedawna rzecznik klubu parlamentarnego AWS, opuścił szeregi tego ugrupowania i będzie reprezentował w Sejmie Platformę Obywatelską. Decyzję w tej sprawie ma ogłosić oficjalnie w sobotę.

Lider śląsko-dąbrowskiej "Solidarności" Wacław Marszewski zrezygnował w piątek ze wszystkich funkcji pełnionych w strukturach krajowych i regionalnych Akcji Wyborczej Solidarność. Oznacza to jego wystąpienie z AWS.

Program, wspólnota interesów, walory przywódców, wiara we wrażliwość socjalną, nadzieja na zmiany - to najczęściej podawane przez respondentów Centrum Badania Opinii Społecznej motywy głosowania na partie polityczne.

Piątkowe spotkanie liderów ugrupowań prawicowych nie zakończyło się porozumieniem w sprawie powołania wspólnego komitetu wyborczego. Politycy zapewniają jednak, że rozmowy na ten temat będą kontynuowane.