Internauci WP o "uzdrawianiu" służby zdrowia

W ostatnich dniach na stronach Wirtualnej Polski pytaliśmy w ankiecie, czy likwidacja kas chorych "uzdrowi" służbę zdrowia.

Zdaniem 56% naszych czytelników, najprawdopodobniej tak się właśnie stanie. Przeciwnego zdania jest 35% internautów WP, 9% nie ma wyrobionej opinii na ten temat. Wypowiedziało się w tej sprawie blisko 2 tys. osób.

Początkowo, gdy "awueskom" wydawało się, że reforma służby zdrowia im wypali, zarzucali poprzednikom, że nic nie zrobili w celu reformowania kraju. Teraz, gdy okazało się, że schrzanili co tylko można było schrzanić, przypomnieli sobie, że to za poprzedniej kadencji Sejmu położono podwaliny pod reformy, a że się nie udały, to wina wszystkich - tylko nie AWS i UW. Nawet prezydent jest winny, bo podpisał ustawy. To tylko świadczy o miernocie tych ludzi - pisał jeden z naszych czytelników.

Nie jestem zwolennikiem SLD, ale nie widzę nic pozytywnego w obecnym systemie. Im mniej ludzi będzie rozkradać nasze pieniądze, tym może więcej ich zostanie. A wiec do boju, SLD-owscy uzdrowiciele i pamiętajcie - cztery lata szybko mijają; AWS się o tym niebawem przekona - wzywał inny internauta.

Trochę inaczej propozycję SLD odebrał np. Spotek Spotkowski. Prawdą jest, że reforma służby zdrowia okazała się jedną z gorzej przygotowanych. Faktem też jest, że pewne elementy ulegają poprawie - liczę na to, że w przyszłości system zostanie dopracowany. Jednak hasła wyborcze SLD są co najmniej zaskakujące. Czyżby 4 lata temu, tworząc system powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego, liczyli na to, iż będzie on działał bez przeszkód?! Szkoda tylko, że ludzie nie pamiętają, że jest to kolejny dowód na to, jak rządzić lubi SLD - dużo gadać, przyjąć ustawę, którą realizować będzie kto inny, samemu nic nie robić. Dodam tylko, że wcale nie zaskakuje mnie postawa powiatów - cieszą się, bo w końcu przybędą im jakieś zadania - napisał Spotkowski.

Daleki od sporów politycznych jest natomiast Jan. _ Służba zdrowia nie ma być państwowa albo prywatna. Ma być dobra!_ - wzywa. (and)