Przed kilkoma dniami pojawiła się informacja o raporcie Naczelnej Izby Kontroli, druzgocącym dla firmy zarządzającej autostradą Kraków-Katowice. Raport oparty jest
o kontrolę zakończoną w sierpniu 2005 r. a przedstawiciele Izby wypowiadali się w dość kategorycznym tonie, podkreślając konieczność odebrania koncesji Stalexportowi - pisze "Gazeta Krakowska". Jednak, zdaniem firmy, winić za kłopoty należy przede wszystkim
brak tzw. otoczenia prawnego - przepisów, które jasno określają sposób działania całego systemu koncesji.