"List do premiera" - tak zaczyna się kolejny post Romana Giertycha uderzający w partię rządzącą. Tym razem adwokat drwi z Mateusza Morawieckiego, nawiązując do tzw. afery Banasia. Niejako analogicznie do niej, Giertych proponuje, by aresztować wszystkich z PiS-u, a na końcu samego szefa rządu.