Jak donosi "Głos Wielkopolski", wypadek spowodował 59-letni mężczyzna z powiatu kaliskiego, który nie ustąpił pierwszeństwa 39-letniej Kaliszance, kierującej fordem.
Zaraz po zderzeniu, oba samochody pędziły wprost na kobietę przechodzącą przez ulicę. Dosłownie w ostatniej chwili pojazdy odbiły się od siebie i ominęły pieszą. Jeden z nich zatrzymał się na ścianie budynku, a drugi dopiero na stojącym dalej znaku.
Na nagraniu widać, jak zszokowana kobieta łapie się a serce i zawraca. Podchodzi do znaku sygnalizującego przejście dla pieszych i opiera się o niego, starając się opanować emocje.
Obaj kierowcy trafili do szpitala. Jedyną osoba, która wyszła z wypadku bez szwanku była właśnie piesza.