Szyszko: budowa obwodnicy Augustowa tylko zgodnie z prawem
Budując obwodnicę Augustowa przez dolinę Rospudy, na terenach chronionych w ramach programu Natura 2000, Polska będzie postępować zgodnie z prawem - zadeklarował w Brukseli minister środowiska Jan Szyszko.
W ubiegłym tygodniu Komisja Europejska uznała tę inwestycję za sprzeczną z prawem UE, co jest równoznaczne z nakazem wstrzymania prac.
Minister środowiska zrobi wszystko, by problem został rozwiązany optymalnie w sensie istniejącego prawa i w sensie koncepcji, której jestem wielkim zwolennikiem - koncepcji zrównoważonego rozwoju - zadeklarował Szyszko na konferencji prasowej w Brukseli.
Pierwsze ostrzeżenie
Minister spotkał się przy okazji posiedzenia szefów resortów środowiska krajów UE z komisarzem ds. ochrony środowiska Stawrosem Dimasem. W zeszłym tygodniu skierował on do Polski pierwsze pisemne ostrzeżenie w związku z kontynuacją realizacji ośmiu projektów drogowych na wyznaczonych bądź potencjalnych obszarach chronionych w ramach sieci Natura 2000.
Oczekuję od polskich władz, że dla ochrony ważnych obszarów przyrodniczych kraju będą przestrzegać odpowiednich wspólnotowych przepisów - oświadczył wówczas Dimas.
Na pewno będziemy postępowali zgodnie z prawem - zadeklarował Szyszko. Sprawa zostanie dogłębnie przebadana. Zrobiłem wszystko to, co jest zgodne z obowiązującym prawem w Polsce.
Komisja Europejska twierdzi, że Polska nie poinformowała jej o planach budowy obwodnicy Augustowa na obszarze Natura 2000, co samo w sobie jest złamaniem unijnych przepisów. Czy o każdej inwestycji, która się odbywa w Polsce, każdy ma informować Komisję Europejską? - pytał retorycznie minister na konferencji prasowej.
Jak informuje Komisja Europejska, dolina Rospudy jest obszarem chronionym w ramach Europejskiej Sieci Ekologicznej Natura 2000. Polska sama wpisała ten teren na listę tzw. obszarów specjalnej ochrony ptaków, jako część Ostoi Puszcza Augustowska.
KE uznała, że wydając zgodę na te inwestycje Polska złamała przepisy UE o terenach Natura 2000. To oznacza, że prace powinny być wstrzymane do czasu wyjaśnienia wątpliwości.
"Dyrektywa ptasia"
Inwestycje na terenach objętych ochroną w ramach sieci Natura 2000 są dozwolone, ale podlegają rygorystycznym przepisom unijnym. "Dyrektywa ptasia" z 1979 roku przewiduje m.in. dokładną analizę wpływu projektów na środowisko. W przypadku stwierdzenia niekorzystnych skutków kraje członkowskie są zobowiązane do przedstawienia alternatywnych rozwiązań, np. innego przebiegu trasy.
Zdaniem KE inwestycje związane z magistralą Via Baltica naruszą też tzw. specjalne obszary ochrony siedlisk wyznaczone na podstawie dyrektywy siedliskowej z 1992 roku, która obejmuje szeroki zakres rzadkich, zagrożonych lub endemicznych gatunków oraz 200 rzadkich i charakterystycznych rodzajów siedlisk.
"Wydając zezwolenia na realizację wspomnianych projektów drogowych Polska naruszyła szereg przepisów służących ograniczeniu dalszego pogarszania się stanu środowiska naturalnego" - głosi komunikat Komisji Europejskiej.
Polscy ekolodzy ostrzegają, że budowa estakady przez dolinę Rospudy oznacza zagładę tego cennego przyrodniczo terenu. Apelują o poprowadzenie drogi kilka kilometrów na północ, w okolicach miejscowości Raczki. Natomiast mieszkańcy Augustowa domagają się, by budowa estakady rozpoczęła się jak najszybciej.
Michał Kot