PolskaSzymczycha: nie wiem nic o budowie "kontragory"

Szymczycha: nie wiem nic o budowie "kontragory"

Nie posiadam żadnej wiedzy na temat planów budowy w środowisku SLD dużego koncernu medialnego nazywanego "kontragorą" - powiedział komisji śledczej sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Dariusz Szymczycha. Dodał, że nic nie wie także na temat kontaktów Włodzimierza Czarzastego z Leszkiem Millerem.

31.05.2003 | aktual.: 31.05.2003 15:03

Wcześniej Zbigniew Ziobro (PiS) prosił, by Szymczycha rozwinął swoją ubiegłoroczną wypowiedź, że nowelizacja ustawy o rtv "jest budowana przeciwko komuś lub dla kogoś". Szymczycha powiedział, że w kwietniu 2002 roku w dyskusji publicznej o ustawie prowadzonej przez różne osoby, w różnych mediach pojawiały się takie sugestie, że ustawa może mieć w niektórych swoich częściach charakter instrumentalny.

"W swojej wypowiedzi jedynie przywołałem te opinie, nie ustosunkowując się do nich" - zapewnił. Dodał: "z perspektywy osoby odpowiedzialnej za monitorowanie prac nad nowelizacją ustawy o rtv nie otrzymałem żadnej informacji, która pomogłaby sformułować tezę, że oto ktoś szykuje ustawę dla przeszkodzenia w jednej transakcji albo przeciwko jednej spółce".

Zapytany przez Ziobrę, co wie o kontaktach Rywina z szefem BBN Markiem Siwcem minister odpowiedział, że wie, iż Siwiec w Kancelarii Prezydenta jest odpowiedzialny między innymi za stosunki polsko-żydowskie. "Wiem, że z tego powodu utrzymywał kontakty z Lwem Rywinem, który był producentem wybitnych filmów na temat holokaustu. Wiem też, że Marek Siwiec i Marek Ungier byli zobligowani do wyjaśnienia wszystkich kwestii związanych z przedpremierowym pokazem Pianisty" - powiedział. "Zapewne w tej sprawie z panem Rywinem się kontaktowali" - dodał. (mk)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)