Szybsze finansowanie ratownictwa medycznego z budżetu?
Senatorowie chcą, by finansowanie ratownictwa medycznego z budżetu państwa było możliwe już od 1 lipca 2006 roku, a nie jak zdecydował Sejm od 1 stycznia 2007 roku.
Taką poprawkę do znowelizowanej ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym złożył podczas czwartkowej debaty w Senacie Władysław Sidorowicz (PO). Pod wnioskiem podpisało się kilku senatorów.
Wiceminister zdrowia Jarosław Pinkas przekonywał, że termin wejścia w życie ustawy został przesunięty, ponieważ w budżecie państwa na 2006 r. nie ma na ten cel wystarczających środków. Dodał, że trwają prace nad przygotowaniem nowej ustawy o ratownictwie, "przystającej do rzeczywistości". Resort chce, by trafiła ona do Sejmu jeszcze w I kwartale 2006 roku.
Według Sidorowicza o rozdysponowaniu pieniędzy w budżecie decydują względy polityczne. Jeżeli było nas stać na różne gesty w stosunku do różnych środowisk, to tutaj jest to konieczność przełamania impasu, w jakim znalazł się ten system - powiedział.
Krystyna Bochenek (PO), która podpisała się pod poprawką oceniła, że ustawa o ratownictwie medycznym powinna być rozpatrywana w trybie pilnym. Bo brak uregulowań prawnych w tym zakresie kosztuje nas ludzkie życie: w Polsce jest 300% więcej tzw. zgonów do uniknięcia niż w innych krajach, między innymi z tego powodu - podkreśliła.
Zgodnie z nowelizacją, w 2006 r. ratownictwo ma być finansowane jeszcze ze środków Narodowego Funduszu Zdrowia.
W budżecie na 2007 r. na ratownictwo medyczne ma być zagwarantowane 1,2-1,3 mld zł.
Ustawa o Państwowym Ratownictwie Medycznym została uchwalona za rządu premiera Jerzego Buzka. Z powodu trudności budżetowych jej wejście w życie było kilkakrotnie odraczane.
