Szwedzki rząd zapowiada zbadanie sprawy samolotów CIA
Rząd Szwecji zapowiada zbadanie sprawy lądowania na szwedzkich lotniskach samolotów, którymi amerykańska CIA mogła transportować więźniów.
16.11.2005 | aktual.: 16.11.2005 10:29
O co najmniej trzech takich lądowaniach w ostatnich latach doniosły w tym tygodniu szwedzkie media. Rzecznik rządu Lars Danielsson powiedział we wtorek wieczorem, że rząd nie był o tych lotach informowany.
W tej sytuacji rząd zwrócił się o "pełne informacje" do zarządu lotnictwa, kontroli obszaru powietrznego i innych agend, które mogą coś wiedzieć na ten temat.
Wyjaśnienia kwestii lotów CIA domaga się w Szwecji coraz więcej polityków oraz obrońcy praw człowieka.
Według szwedzkich mediów, w grudniu 2001 ze Szwecji odleciał samolot z dwoma Egipcjanami, podejrzewanymi przez CIA o działalność terrorystyczną; podobno obaj byli potem torturowani w jednym z egipskich więzień. Program "Kalla Fakta" (nagie fakty) prywatnej telewizji TV4, w którym przedstawiono tę sprawę, otrzymał we wtorek w Sztokholmie nagrodę dziennikarską.
O "samolotach CIA" zrobiło się głośno, gdy 2 listopada "Washington Post" napisał, powołując się na anonimowe źródła w rządzie USA i innych krajach, że CIA przetrzymuje i przesłuchuje terrorystów Al-Kaidy w poradzieckich więzieniach w krajach Europy Wschodniej. Human Rights Watch podała, że tajne więzienia CIA mogą się znajdować w Rumunii lub w Polsce, na co wskazują takie dowody jak dokumenty lotów samolotów CIA przewożących więźniów z Afganistanu.