Szwedzi chcą Czechom pożyczyć nowe Gripeny

Według weekendowego wydania dziennika "Pravo", szczegóły swej oferty szwedzka ambasada poda w najbliższy poniedziałek. Nieoficjalnie wiadomo, że oferta przekazania nowych samolotów JAS- 39 Gripen wzmocniłaby szanse brytyjsko-szwedzkiego konsorcjum BAE Systems w przetargu na sprzedaż Czechom nowych 20 maszyn.

Przetarg ten ma być ogłoszony za najwcześniej pięć lat (a najpóźniej w roku 2015), a jego rozstrzygnięcie ma - jak podkreślają eksperci - definitywnie rozwiązać problem wyposażenia czeskiego lotnictwa na najbliższych kilkadziesiąt lat.

"Pravo" podkreśliło, że Gripeny zostały ostatnio kupione w przetargu przez Węgry; samoloty te trafić mają także do Republiki Południowej Afryki. Ponadto Szwecja zaoferowała je na wyposażenie sił szybkiego reagowania Sojuszu Północnoatlantyckiego.

Czesi już w czerwcu zeszłego roku podpisali umowę przedwstępną z koncernem BAE Systems na zakup 24 Gripenów, jednak ostatecznie odstąpili od ostatecznego sfinalizowania kontraktu, kiedy po katastrofalnych powodziach uznali, że byłoby to zbyt duże obciążenie dla budżetu państwa.

Rząd zdecydował także o zmianie planów restrukturyzacji sił zbrojnych. W miejsce - jak planowano - 45-tysięcznej armii zawodowej (35 tys. żołnierzy i 10 tys. cywilów), powstanie armia 35-tysięczna. Ponadto wysłużone samoloty MiG-21, których żywotność kończy się w 2005 roku zostaną zastąpione przez pożyczone, używane maszyny.

Czesi planują wypożyczyć 12 samolotów jednomiejscowych i dwa samoloty dwumiejscowe i nie chcą, aby koszty ich wypożyczenia przekraczały rocznie 1,5 miliarda koron (ok. 210 milionów złotych).

Szwedzka oferta wypożyczenia za tę cenę nowych samolotów jest - jak mówią eksperci - nie tylko ogromną niespodzianką dla Czech, ale także zaskoczeniem dla konkurentów. (iza)