Szwecja: Polacy, podejrzewani o planowanie ataku na ośrodek dla uchodźców w Nynäshamn, na wolności
• Do ataku miało dojść 8 lutego
• Tego samego dnia mężczyźni, w większości Polacy, zostali zatrzymani
• W ich samochodach znaleziono m.in. siekiery i noże
• Istniało podejrzenie, że chcieli zemścić się za napad na młodą Polkę
• Zatrzymani nie przyznają się do winy
• Prokurator: zabrakło mocnych dowodów
13 mężczyzn, aresztowanych w związku z planowanym atakiem na ośrodek dla uchodźców w Nynäshamn w Szwecji, zostało wypuszczonych na wolność. Prokurator ma czas do przyszłego tygodnia, żeby zdecydować, czy wniesie oskarżenie.
Mężczyźni, w większości Polacy, zostali zatrzymani 8 lutego w pobliżu miejsca, gdzie mieszkają imigranci. W ich samochodach znaleziono siekiery, noże i metalowe przedmioty, które szwedzka policja określiła mianem "broni do walk ulicznych". Istniało podejrzenie, że mężczyźni chcieli zemścić się na uchodźcach za rzekomy napad na młodą Polkę.
Po zdarzeniu w pobliżu ośrodka dla uchodźców w Nynaeshamn szwedzkie władze podjęły decyzję o zaostrzeniu środków bezpieczeństwa wokół podobnych obiektów w regionie sztokholmskim.
Szwecja, jeden z celów najchętniej wybieranych przez ubiegających się o azyl, w ubiegłym roku odnotowała rekordową liczbę 160 tys. emigrantów.
