Szwecja nie zawetuje konstytucji UE
Szwecja nie zawetuje żadnego fragmentu
przygotowywanej konstytucji Unii Europejskiej - powiedział
Lars Danielsson, doradca szwedzkiego premiera Goerana Perssona.
"Uważam, że w obecnej sytuacji jest bardzo ważne, żeby powstrzymać się od wysuwania żądań, które mogłyby mieć charakter ultimatum" - podkreślił Danielsson.
Jedynym elementem konstytucji, który mógłby doprowadzić do podziału w szwedzkim parlamencie, jest kwestia europejskich sił obronnych. Szwecja, która nie zna wojny od prawie 200 lat, nie jest członkiem NATO ani żadnego innego sojuszu wojskowego.
Międzyrządowa konferencja UE na temat przyszłej konstytucji rozpoczyna się w sobotę w Rzymie.
Konstytucja Unii Europejskiej ma między innymi zmienić system instytucji unijnych, szeroko krytykowany za słabą skuteczność, a także uprościć system podejmowania decyzji, zanim do UE przystąpi 10 nowych krajów członkowskich, co ma nastąpić w maju przyszłego roku.
Konstytucja musi być ratyfikowana przez wszystkie kraje członkowskie. Do tej pory niektóre z nich sygnalizowały niezadowolenie z proponowanych zmian. Kilka krajów zapowiedziało przeprowadzenie na jej temat referendum.
Polska domaga się m.in. utrzymania przyjętego w roku 2000 w Nicei systemu głosowań w Radzie UE, według którego nasz kraj ma prawie taką samą siłę głosu w Unii jak Niemcy, podczas gdy w proponowanym obecnie projekcie Traktatu Konstytucyjnego - o połowę mniejszą. W Nicei Polska wywalczyła dla siebie 27 głosów na 345 w przyszłej unijnej Radzie Ministrów, tyle samo co Hiszpania.