Szwajcarzy i Ukraińcy na GPW
Jeszcze w lipcu na GPW zadebiutuje pierwsza spółka ze Szwajcarii -
5E Hiolding. W kolejnych miesiącach do grupy zagranicznych
emitentów dołączą firmy z Ukrainy. Jak informuje "Parkiet" to efekt coraz większego zainteresowania polską giełdą wśród firm spoza Unii Europejskiej.
10.06.2006 | aktual.: 10.06.2006 06:47
5E Holding, inwestujący w fundusze private equity i venture capital, chce sprzedać polskim inwestorom akcje za 250 mln zł. Ponad połowa naszych przedsięwzięć zlokalizowana jest w Polsce. Dlatego warszawska giełda jest naturalnym rynkiem do notowań akcji - powiedział Peter Deredinger z firmy Alpha Associates, która zarządza 5E Holding. Spółka liczy, że jej akcjami zainteresują się przede wszystkim inwestorzy finansowi - fundusze emerytalne i inwestycyjne. Oferta publiczna planowana jest na czerwiec, a debiut na pierwszą połowę lipca.
Jak wynika z informacji "Parkietu", po pieniądze z naszej giełdy wybieraja się też spółki ukraińskie. Będzie to Astarta Kijew lub należący do niej Cukrowik Połtawszcziny. Polskim rynkiem zainteresowanych jest więcej ukraińskich spółek. Nasi sąsiedzi doceniają to, że GPW, w przeciwieństwie do tamtejszych giełd, jest rynkiem płynnym - wyjaśnia Andrzej Pasławski z BDM PKO BP. Dlatego po kapitał mogą się wybrać właśnie do Warszawy, a nie do Kijowa. Ponadto dla ukraińskich firm notowanie na GPW to prestiż - dodaje.(PAP)