Szukasz czegoś w Google? Mają dla Ciebie niespodziankę
Z okazji wydania pierwszej powieści science fiction Stanisława Lema "Astronauci", Google przygotował specjalną animację fantastyczno-naukową. Gra jest interaktywna i zaprasza użytkownika do intelektualnej zabawy.
Hasła "Stanisław Lem" i "Google" zdominowały dziś społecznościowe forum Twitter. Również wiele stron internetowych zauważyło natychmiast tę nowość Google'a, wśród nich brytyjskich gazet "Daily Telegraph" i " Daily Mirror" oraz technologiczna CNET. "Telegraph" przypomina, że książki zmarłego pięć lat temu Stanisława Lema - tłumaczone na ponad 40 języków - rozeszły się w świecie w około 27 milionach egzemplarzy.
CNET przypomina pokrótce trudną biografię Lema, członka ruchu oporu podczas wojny i pisarza cenzurowanego później w okresie stalinowskim.
Strona internetowa dziennika "Daily Mirror" nie obfituje w informacje o pisarzu, poza zdaniem: "Lem był polskim autorem fantastyki naukowej, między innymi Solaris". Ale za to obszernie, z ilustracjami i opisem przedstawia interaktywną animację Google'a.
Gra jest całkowicie intuicyjna, włącznie z tym, jak ją uruchomić - kliknięciem na poruszający się element. Potem, kiedy pojawiają się roboty, statki kosmiczne i inne cyberstwory, grający sam musi odgadnąć reguły, a kolejne posunięcia otwierają coraz dalsze i bardziej złożone możliwości. Na koniec wyszukiwarka Google'a samoczynnie pokazuje linki do stron o Stanisławie Lemie.